Pan i pani K., mieszkający w jednym z komunalnych budynków, rozwiedli się w wakacje ubiegłego roku. Mimo to nadal mieszkają razem z ośmioletnim synem. Między byłymi małżonkami co i rusz wybuchają różnego rodzaju konflikty. - A na sporach dorosłych cierpi dziecko i dlatego postanowiłem wystąpić do Sądu Rejonowego w Łowiczu o objęcie tej rodziny nadzorem kuratorskim - informuje Marek Dziedziela.
Pan K. zapewnia, że w żaden sposób nie znęca się nad byłą żoną. Twierdzi nawet, że to ona na wszelkie sposoby próbuje go wyprowadzić z równowagi, a potem wzywa policję. Rozpadającej się rodzinie, którą opiekuje się łowicki ośrodek, już w ubiegłym roku założono niebieską kartę, aby pilniej przyglądać się temu, co dzieje się między jej dorosłymi członkami.
Ciekawą opinię na temat byłych już małżonków mają pracownicy łowickiej podstawówki, do której uczęszcza ośmiolatek. Przedstawicielka dyrekcji uważa, że to ojciec lepiej opiekuje się dzieckiem, a przeciwnego zdania jest pedagog szkolny.
Łowicki sąd w tym miesiącu rozpatrzy wniosek dyrekcji MOPS.
Wiadomo już natomiast, jak do skargi odniosła się Rada Miejska w Łowiczu. 17 z 20 głosujących radnych skargę uznało za bezzasadną, a pozostała trójka wstrzymała się od głosu.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
