Dzięki wsparciu spółki Agros Nova mali pacjenci otrzymali konfitury i inne przysmaki produkowane w zakładzie w Łowiczu. Nie zabrakło także prezentów ufundowanych ze składek łowickich kibiców.
- Widząc uśmiechy najmłodszych dzieciaczków trudno się zgodzić z prymitywnym, potocznym określeniem, że kibic to chuligan i stadionowy łobuz – mówi radny miejski Krzysztof Igielski, który jest fanem łódzkiego Widzewa. - Z pewnością będziemy powtarzać to przedsięwzięcie, ponieważ radość maluchów jest dla nas rzeczą bezcenną.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?