Chodzi o dwie pamiątki minionego ustroju. Pierwsza z nich wisi na gmachu łowickiego muzeum i poświęcona jest Adamowi Dzięgielewskiemu. Był to łowicki działacz Komunistycznej Partii Polski, a potem Polskiej Partii Robotniczej, zgładzony w 1944 roku przez hitlerowców.
Z kolei na ścianie obecnego Zespołu Kolegiów Nauczycielskich wisi tablica poświęcona komunistycznej idolce młodzieży, Hance Sawickiej. Była ona jednym z założycieli Związku Walki Młodych i, zdaniem IPN, nie jest to postać godna upamiętnienia.
Wojciech Gędek, szef klubu w Łowiczu, domagał się w prokuraturze usunięcia obu tablic jako naruszających zapisy Konstytucji RP. Śledczy uznali, co prawda, że "treści umieszczone na tablicach mogą budzić moralne wątpliwości", ale "same w sobie nie mogą być uznane za formę propagowania ustroju totalitarnego".
Tablica na łowickim muzeum na pewno nie zostanie usunięta. Natomiast władze województwa łódzkiego już dawno podjęły decyzję o demontażu i przeniesieniu do muzeum tablicy poświęconej Hance Sawickiej. Mimo prób nie udało się jednak usunąć pamiątki PRL bez jej uszkodzenia.
Członkowie Klubu Gazety Polskiej na piśmie zaproponowali Marcie Kroc, dyrektorce Związku Kolegiów Nauczycielskich, że bezpłatnie usuną drażniącą ich tablicę. Szefowa zespołu kolegiów nie podjęła jeszcze decyzji w tej sprawie. Chce ona ponownie skonsultować się w tej sprawie z Zarządem Województwa Łódzkiego oraz sprzeciwiającymi się usunięciu tablicy wychowankami dawnego Liceum Pedagogicznego.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?