Pod OSiR podlegają miejskie słupy ogłoszeniowe, na których można zamieszczać płatne anonse.
– Dyrektor OSiR Zbigniew Kuczyński oraz burmistrz Krzysztof Kaliński chcieli cenzurować plakaty, za których rozwieszenie zapłaciliśmy 70 zł – twierdzi reprezentantka Inicjatywy Obywatelskiej Dorzecza Bzury i Słudwi oraz Obywatelskiego Ruchu Oporu, działających w ramach Stowarzyszenia Regionalnego Wsi Urzecze "Łowiczanie".
Dyrektor i burmistrza zaprzeczają, że chcieli ingerować w treść rozwieszanych plakatów.
Więcej na ten temat w piątkowym (22 lutego) wydaniu "Dziennika Łódzkiego".
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?