Niepełnosprawny czuje się dyskryminowany przez PCPR

Uważa on, że powiatowa jednostka odrzuca jego prośbę o dofinansowanie wsparcia zakupu komputera tylko z tego powodu, że jest psychicznie chory. - Według orzeczenia lekarzy jestem osobą zdolną do samodzielnej egzystencji – twierdzi łowiczanin przedstawiając nam stosowane orzeczenie lekarskie. – Mam też kłopoty ze wzrokiem, a przecież PCPR między innymi do takich osób kieruje swój program wsparcia zakupu sprzętu komputerowego. Niestety, już drugi rok z rzędu odrzucono moje podanie, bo jak usłyszałem w kuluarach: po co psychicznemu komputer.
Po naszej interwencji Robert Wójcik, dyrektor PCPR w Łowiczu, jeszcze raz zajął się sprawą niepełnosprawnego mieszkańca pelikaniego grodu. – Cała wina nie leży tylko po stronie PCPR – po analizie mówi szef PCPR. – Wnioskodawca drugi rok z rzędu w złożonym do nas wniosku nie przedstawił orzeczenia dotyczącego wady wzroku, o której po prostu nie wiedzieliśmy. Pomogliśmy mu skonstruować wniosek zgodny z wszelkimi wymogami i liczę, że zostanie on pozytywnie załatwiony w ciągu miesiąca.
Pan Waldemar ma dużą szansę na otrzymanie tysiąca zł na zakup sprzętu wartego 4,5 tys. zł. Na większe finansowe wsparcie tego zakupu PCPR po prostu nie ma pieniędzy.