Ratusz dwukrotnie szukał firmy, która podejmie się generalnego remontu budynku. Do pierwszego przetargu nikt się nie zgłosił, a w drugim jedyny oferent dał zaporową cenę. W międzyczasie zmieniła się także ustawa o osiedlaniu repatriantów, która jest mniej korzystna dla samorządów od swej poprzedniczki.
W efekcie ratusz chce sprzedać kamienicę oraz dwie sąsiednie działki. W oficynie jednej z nich mieszka rodzina, która zostanie przez miasto przeniesiona do innego lokum.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?