MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Komornik zajął jej konto za cudze długi?

Rafał Klepczarek
Pani Katarzyna w czasie, gdy miała rzekomo zaciągać bankowe kredyty, była zarejestrowana w pośredniaku
Pani Katarzyna w czasie, gdy miała rzekomo zaciągać bankowe kredyty, była zarejestrowana w pośredniaku Rafał Klepczarek
Pani Katarzyna z Łowicza skarży się na komornika sądowego Marcina Anioła, który zajął konto, na które wpływają alimenty na dwójkę jej dzieci oraz świadczenia rodzinne z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Kobieta ma do zwrotu ok. 40 tys. zł. Twierdzi, że nie ma pojęcia, skąd wziął się ten ogromny dług

.- W styczniu tego roku dowiedziałam się, że komornik sądowy szuka ze mną kontaktu - informuje 30-letnia mieszkanka Łowicza. - Myślałam, że chodzi o alimenty, które otrzymuję na moje dzieci w wieku 8 i 14 lat. Byłam w szoku, gdy na miejscu okazało się, że mam jakiś niebotyczny dług związany z kredytami, których nigdy nie zaciągałam.
Jak się okazało, mieszkanka Łowicza ma być dłużnikiem Ultimo Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego z Wrocławia. Jest to spółka zajmująca się odkupywaniem wierzytelności od banków i firm telekomunikacyjnych w całym kraju. W elektronicznym postępowaniu upominawczym Sąd Rejonowy Lublin-Zachód nakazał zapłacić pani Katarzynie łącznie ponad 37 tys. zł.
- Próbowałam dowiedzieć się w Ultimo, skąd wzięła się ta ogromna kwota, ale mnie zbywali - twierdzi mieszkanka Łowicza.
Anna Woźniak, przedstawicielka Ultimo, zapewnia, że jej firma dokłada wszelkich starań do weryfikacji przejętej wierzytelności. - Nigdy nie unikamy kontaktu z klientem i udzielamy wszelkich informacji, jeśli ma on wątpliwości, skąd wzięło się jego zadłużenie - twierdzi pani Woźniak.
Jak udało się nam ustalić, łowiczanka miała zaciągnąć w 2004 roku dwie kilkusetzłotowe pożyczki z Providenta, a trzy lata później pożyczyć dwukrotnie znacznie większe kwoty w banku PKO BP SA. Dziś ma do oddania Ultimo ponad 34,6 tys. zł. Do tego dochodzą jeszcze koszty sądowe i komornicze.
- Nie jest możliwe, abym pożyczyła z banku ponad 30 tys. zł, gdyż od końca 2002 roku do listopada 2008 byłam zarejestrowana jako osoba bezrobotna w Powiatowym Urzędzie Pracy w Łowiczu i PKO BP nie udzieliłby mi kredytów z powodu braku zdolności ich zaciągnięcia - twierdzi pani Katarzyna, pokazując nam stosowne zaświadczenie z pośredniaka.
W efekcie całej historii komornik Marcin Anioł, działający przy łowickim sądzie, w lutym zajął konto bankowe należące do kobiety. - Na nic zdały się tłumaczenia, iż wpływają na nie jedynie alimenty na dzieci i świadczenia rodzinne z MOPS - ze łzami w oczach mówi matka samotnie wychowująca dwójkę dzieci. - Te ponad 1,1 tys. zł stanowi podstawę naszej egzystencji, a teraz nie mamy do nich dostępu.
W kancelarii komorniczej Marcina Anioła poinformowano nas, że nie będzie on komentował na łamach prasy prowadzonego przez siebie postępowania egzekucyjnego. Antoni Nowakowski, wiceprzewodniczący Rady Izby Komorniczej w Łodzi przyznaje, iż przepisy nie pozwalają komornikom prowadzić egzekucji wierzytelności z alimentów. - Komornik, zajmując konto, nie wie jednak co nań wpływa - wyjaśnia Nowakowski. - Dowiaduje się o tym później.
Już po tym, jak zainteresowaliśmy się sprawą pani Katarzyny, komornik Anioł 28 lutego postanowił umorzyć zajęcie rachunku bankowego łowiczanki "w zakresie kwot, jakie wpływają na rachunek bankowy dłużniczki" z MOPS oraz świadczenia alimentacyjnego. Cóż z tego, gdy Katarzyna P. jeszcze 19 marca nie miała dostępu do pieniędzy na koncie? Uzyskała je dzień później, już po publikacji tego artykułu w "Dzienniku Łódzkim".
Łowiczanka poskarżyła się na działanie komornika do Magdaleny Piwowarczyk, prezesa SR w Łowiczu. Zamierza też powiadomić śledczych, iż padła ofiarą oszustwa, które skutkuje przypisaniem jej długów, których nie zaciągnęła.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto