– Gdy burmistrz Kaliński doszedł do władzy, na łamach prasy deklarował, że jednym z priorytetowych dla niego działań będzie uporządkowanie placu w kwadracie ulic 11 Listopada, Aleje Sienkiewicza, Aptekarska i Stary Rynek - przypomina Ewa Kopeć, mieszkająca w spółdzielczej kamienicy. - Miał się tym zająć w pierwszej kadencji swego urzędowania. Tymczasem na półmetku jest druga, a u nas nadal błoto i dziury.
- Kładliśmy cegły na błotnistą drogę, gdyż po deszczach nie da się ani przejść, ani przejechać autem, a wszystko to kilkanaście metrów od głównego placu w mieście - wtóruje sąsiadce Jadwiga Olędzka.
Łowiczanki twierdzą, że gdy o pomoc proszą władze miasta i ŁSM, to jedni z rozpoczęciem prac czekają na drugich.
Armand Ruta, prezes Łowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej zapewnia, że kamieniczne podwórko zostanie wybrukowane zgodnie z planem jeszcze w tym roku.
- Za ok. 30 tys. zł wybrukujemy tam 250 mkw. powierzchni - zapowiada szef ŁSM. - Myślę, że stanie się to do końca października.
Mniej optymistyczne informacje otrzymaliśmy w ratuszu. Gmina nie ma 700 tys. zł na uzbrojenie i utwardzenie ul. Wegnera oraz powiązanej z nią komunikacyjnie ul. Rotstada. Nawet, gdyby w miejskim budżecie znalazły się na ten cel pieniądze, to inwestycja ta jest na razie nierealna także z innego powodu.
- Nie mamy prawa własności do wszystkich gruntów, które są niezbędne do przebudowy ul. Wegnera - informuje burmistrz Krzysztof Kaliński.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
