35-latek z powiatu łowickiego jechał volkswagenem passatem w kierunku Domaniewic. W pewnym momencie zatrzymał się, aby wykonać manewr skrętu w lewo. W tył jego auta uderzył land rover kierowany przez 39-latka z powiatu zgierskiego. Jak się później okazało, kierowca drugiego auta miał w organizmie 3,6 promila alkoholu.
- Land rover odbił się od passata i wjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie uderzył w bok volvo xc90 spychając je do rowu – mówi Marzena Kunat z Komendy Powiatowej Policji w Łowiczu. – Osobowym volvo kierował 24-latek ze Szczecina.
W wyniku wypadku do łowickiego szpitala z obrażeniami ciała trafił pijany kierowca land rovera. Mężczyzna odpowie przed sądem nie tylko za spowodowanie wypadku w Krępie, ale także za jazdę na podwójnym gazie.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?