Edward Jabłoński, Marian Kunat i Jacek Zemełko chcą, aby powróciły one na pomnik w Łyszkowicach skąd zdemontowano je za czasów PRL.
Łyszkowicki pomnik powstał w latach 1925-1930 u zbiegu ul. Kościelnej i Cmentarnej. Upamiętniał on mieszkańców gminy, którzy polegli w walkach o granice Polski w latach 1918-1920. Składał się on z dwóch tablic zawierających 25 nazwisk.
Po II wojnie światowej pomnik bardzo się zmienił. Komunistyczne władze zabrały orłowi koronę, zniknął też medalion z Józefem Piłsudskim oraz tablice upamiętniające poległych na polu chwały. Wielu z nich zginęło w walce z Sowietami, którzy od 1945 roku stali się największymi „przyjaciółmi” PRL.
Poszukiwania tablic rozpoczęły się po przełomie 1989 roku. Szukali ich nie tylko krewni poległych, ale także miłośnicy historii. Znaleziono je przypadkiem w marcu tego roku na… łowickim pomniku marszałka Józefa Piłsudskiego przy ul. Podrzecznej. Ich autentyczność potwierdzili pamiętający dawny pomnik w Łyszkowicach oraz rodziny poległych.
Henryk Zasępa, szef Rady Miejskiej w Łowiczu, 27 czerwca na sesji zaproponuje kolegom z RM przyjęcie oświadczenia, w którym godzą się one na zwrot łyszkowiczanom pamiątki historii.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?