Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabójstwo w Piaskach Bankowych na wokandzie

Wiesław Pierzchała
Maciek Stanik
Zabójstwo w Piaskach Bankowych na wokandzie. W Sądzie Okręgowym w Łodzi 2 grudnia rozpoczął się proces 24-letniego Sebastiana G. i 25-letniego Pawłowa L. Łowiczanie są oskarżeni dokonanie zabójstwa 61-letniego Andrzeja S. z Piasków Bankowych w gminie Bielaw. Grozi im nawet dożywotnie więzienie.

Do dramatycznych wydarzeń doszło w nocy z 2 na 3 października ubiegłego roku w gminie Bielawy. Samotnie mieszkający Andrzej S. wyprzedawał ziemię rolną. Podczas spotkania zakrapianego alkoholem pochwalił się, że dostał już z tego tytułu pierwsze pieniądze.
W mieszkaniu 61-latka poza nim alkohol spożywało trzech mężczyzn. Jednym z nich był 23-letni dziś Tomasz J., który w tej części powiatu łowickiego ma babcię. Według śledczych młody łowiczanin telefonicznie przekazał uzyskane informacje Sebastianowi G. Pawłowi L. Widział, że S. ma pieniądze ukryte w garażu, gdy tragicznie zmarły mężczyzna wręczył mu 100 zł wysyłając po alkohol i zakąskę.
Łowiczanie mieli przyjechać nocą z 2 do 3 października do Piasków Bankowych. Z ustaleń poczynionych przez prokuraturę wynika, że trzykrotnie wtargnęli do mieszkania tragicznie zmarłego mężczyznę. Początkowo wywabili 61-latka z domu wybijając kamieniem szybę w oknie. Potem dotkliwie go pobili. Andrzej S. nie zdradził, gdzie znajdują się pieniądze. Sprawcy nie odpuścili i znów go napadli. Maltretowany człowiek w końcu pokazał, którym miejscu garażu ma ukrytu słoik, w którym znajdowało się 5,8 tys. zł. Bandyci zabrali pieniądze i oddalili się z miejsca przestępstwa. Pojechali nad jeden z okolicznych stawów. Tam zatopili słoik, rękawiczki oraz drewnianą pałkę, którą bili Andrzeja S.
W gminie mówiło się, że mieszkaniec Piasków Bankowych miał łącznie otrzymać od kupca ok. 13 tys. zł w ramach zaliczki na poczet sprzedaży gruntów rolnych. Łowiczanie mieli więc pojawić się w jego mieszkaniu po raz trzeci, żądają wydania wszystkich pieniędzy. W czasie tych "wizyt" S. był bity drewnianą pałką i metalową lampką.
Rzekomi sprawcy zabójstwa twierdzą, że gdy odchodzili ich ofiara jeszcze żyła. Po zatrzymaniu przez policję częściowo przyznali się do zarzucanych im czynów.
Na ławie oskarżonych zasiadał także 22-letnia Karolina K., która woziła autem sprawców tragicznego rozboju. Mieszkanka pow. łowickiego była dziewczyną jednego z domniemanych zabójców. Prokuratura Rejonowa w Łowiczu postawiła jej zarzut pomocnictwa w dokonania rozboju. Usłyszał go także Tomasz J. Obojgu grozi do 12 lat więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto