Władze Łowicza chcą uderzyć w nieuczciwych kierowców (Aktualizacja)

Łowicka strefa płatnego parkowania obejmuje Nowy Rynek, Stary Rynek oraz łączącą je ulicę Zduńską. Pierwsze pół godziny pozostawienia w niej auta jest darmowe. Za pierwszą pełną godzinę trzeba zapłacić - 2 zł, za drugą - 2,10 zł, trzecią - 2,20 zł, a za czwartą i każdą następną - po kolejne 2 zł. Płatne parkowanie obowiązuje w centrum miasta od poniedziałku do piątku.

Często zdarza się, że nieuczciwi pracownicy sklepów i innych punktów handlowych, co pół godziny pobierają darmowe bilety parkingowe, a ich auta blokują miejsce przez cały roboczy dzień.

Remedium na tę sytuację mają być nowe parkometry. Kierowca chcący pozostawić auto będą musieli wbić numer swojego pojazdu. Dzięki temu urządzenie zarejestruje go i nie wyda kolejnego darmowego biletu w ciągu najbliższej doby.

- Należy walczyć z nieuczciwymi kierowcami, ale uważam, że to już przesada - mówi radny Krzysztof Janicki. - Moim zdaniem strefa powinna zostać podzielona na Nowy Rynku, Stary Rynek i ul. Zduńską. A co za tym idzie, w każdej podstrefie powinna pojawić się możliwość jednokrotnego pozostawienia auta na darmowe pół godziny.

Pomysł ten jednak nie znalazł poparcia i na najbliższej sesji Rady Miejskiej w Łowiczu 30 marca przyjęta zostanie uchwała, która zakłada, że darmowy bilet będzie można pobrać tylko raz w ciągu dnia. Jeżeli ktoś będzie próbował oszukiwać, to musi się liczyć z nałożeniem na niego kary finansowej w wysokości 50 zł.

Nowe prawo lokalne wejdzie w życie najwcześniej w połowie maja. Nie da się go jednak wyegzekwować bez nowych parkometrów. Ratusz planuje więc wymienić je w ramach przetargu, który wyłoni firmę, mającą prowadzić łowicką strefę płatnego parkowania.