Szpital potrzebuje 1,2 mln zł na modernizację

Jacek Kaniewski, dyrektor Zespołu Opieki Zdrowotnej w Łowiczu, twierdzi, że musiałby znaleźć 1,2 mln zł na dostosowanie szpitala do ministerialnych norm, które mają wejść w życie z końcem 2016 roku. Pieniądze na modernizację nie są jednak największym problemem ZOZ.
Od 1 stycznia 2017 roku w polskich szpitalach ma zostać zapewniony personelowi medycznemu dostęp do łóżka pacjenta z trzech stron. - Sprawi to, że tylko w obleganym przez pacjentów oddziale rehabilitacyjnym w Stanisławowie liczba łóżek spadnie z 50 do 35 - informuje dyrektor powiatowego szpitala Jacek Kaniewski. - A to znacznie zmniejszy rentowność oddziału i związany z nim kontrakt podpisany z Narodowym Funduszem Zdrowia w Łodzi.
Podobnie jest z pozostałymi szpitalnymi oddziałami. Mniejsza liczba łóżek stawia pod znakiem zapytania ich opłacalność. W przypadku oddziału dziecięcego nawet jego dalsze istnienie. A przecież już teraz zadłużonemu na ponad 1,6 mln zł szpitalowi 22-milionowy kontrakt z NFZ nie wystarcza na pokrycie bieżących wydatków.
- Z naszych szacunków wynika, że spełnienie standardów stawianych przez Ministerstwo Zdrowia będzie nas kosztować 1,2 mln zł - mówi Kaniewski. - Pieniądze zamierzamy pozyskać z kredytu oraz źródeł własnych i zewnętrznych. Znacznie korzystniejszym rozwiązaniem niż modernizacja szpitala w oparciu o istniejącą bazę lokalową jest budowa przy ul. Ułańskiej nowego pawilonu medycznego. Przeprowadzilibyśmy tam m. in. kosztowny w utrzymaniu oddział rehabilitacji mieszczący się w stanisławowskich lasach.
Na to potrzeba jednak blisko 6 mln złotych. A tych nie ma ani ZOZ, ani władze powiatu.
- Chcemy pozyskać z funduszy unijnych 35 mln złotych na modernizację szpitala, ale jak na razie nasz wniosek nie został jeszcze pozytywnie rozpatrzony - informuje wicestarosta łowicki Dariusz Kosmatka.