O likwidacji supermarketu Marcpol mówiło się już od dawna. Ceny zaproponowane przez stołeczną sieć delikatesów przez wielu łowiczan uznane zostały za wygórowane. W efekcie sklep miał stosunkowo niewielu klientów. W maju z ok. 40 pracowników pozostało już zaledwie 21. Sytuację próbowano ratować szeregiem promocji i akcją reklamową.
Obecnie sklep został zamknięty, a towar jest wywożony. Klientów wita informacja, że powodem zamknięcia pawilonu jest jego remont i wkrótce znów zaprosi on klientów. – Nie chce mi się w to wierzyć, gdyż to świeżo pobudowany budynek – mówi jedna z klientek.
Na tablicy ogłoszeniowej umieszczonej na ścianie sklepu pojawił się napis: „Do wynajęcia” z podanym numerem telefonu.
Robert Witkowski, kierownik łowickiego marketu twierdzi, że sklep nie jest likwidowany, a informacja dotyczy jedynie tablicy reklamowej. O przyszłość marketu zapytaliśmy centralę stołecznej spółki. Na odpowiedź ciągle czekamy.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że Marcpol na stałe zniknie z ul. Łęczyckiej. Pracownicy dowiedzieli się o tym na początku lipca. Przez parę dni wyprzedawano z pokaźnymi rabatami towary o krótkiej dacie przydatności do spożycia. Pozostały asortyment trafił do innych sklepów stołecznej sieci.
Skąd więc ta informacja o tym, że pawilon ruszy wkrótce po remoncie? Być może sieć chciała pożegnać się z Łowiczem bez zbytniego rozgłosu.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?