Łowiczanin dowiódł przed sądem I instancji, że niesłusznie ukarano go grzywną w kwocie 120 zł za jazdę autobusem Miejskiego Zakładu Komunikacji bez ważnego biletu.
- Apelacja złożona przez dyrektora MZK pokazuje, że nie nadaje się on do kierowania tą placówką - uważa Marek Salamon.
Z kolei dyrektor Bogdan Suchanek jest zdania, że wyrok sądu II instancji „urąga wymiarowi sprawiedliwości” i określa go mianem „grandy w biały dzień”.
Sądowy konflikt między obu panami rozpoczął się w maju 2014 roku. Marek Salamon został poddany kontroli w autobusie MZK.Kupiony u kierowcy autobusu bilet na przejazd w strefie miejskiej kosztuje w Łowiczu 2,4 zł. Pan Marek natomiast zapłacił za przejazd 60 gr z racji przysługujących mu ulg.
Dyrekcja MZK uznała jednak, że nie przedstawił on dokumentów, które je potwierdzają i ukarała finansowo Marka Salamona. Sprawa trafiła do sądu, który dwukrotnie odrzucił powództwo MZK.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
