Narkotyki w szkole średniej w Skierniewicach
Pracownicy szkoły podejrzewali, że niektórzy uczniowie mogą zażywać niedozwolone substancje.
– Skierniewicka policja otrzymała niepokojące informacje, że w jednej ze szkół ponadpodstawowych w Skierniewicach zachowanie niektórych uczniów może wskazywać na zażywanie środków odurzających. Kryminalni niezwłocznie podjęli działania, aby to zweryfikować – mówi nadkomisarz Magdalena Studniarek, oficer prasowa skierniewickiej komendy.
Policjanci zaczęli obserwować szkołę
We wtorek, 6 grudnia, w godzinach przedpołudniowych policjanci udali się w okolice szkoły i obserwowali osoby wychodzące z placówki. W pewnym momencie zauważyli dwóch mężczyzn wychodzących ze szkoły, których wygląd wskazywał, że są w trakcie zajęć.
– Funkcjonariusze podeszli do nich i w trakcie rozmowy zwrócili uwagę, że ich zachowanie jest podejrzanie nerwowe. Na pytanie policjantów twierdzili, że nie posiadają przedmiotów zabronionych. Przeszukanie wykazało co innego. 17-letni mieszkaniec Skierniewic w saszetce miał trzy zawiniątka folii aluminiowej – mówi nadkomisarz Studniarek.
W zawiniątkach znajdowała się marihuana o łącznej wadze 4,5 grama. Sprawca został zatrzymany i zgodnie z przepisami kodeksu karnego traktowany jest jako osoba dorosła. Za posiadanie narkotyków grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Skontaktowaliśmy się z dyrektorem placówki, Darosławem Sadkowskim - nie chciał skomentować sytuacji.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?