O bezpośrednią promocje biją się GKSTychy, Radomiak Radom i Arka Gdynia. Dwa pierwsze zespoły mają punkt przewagi nad finalistą Pucharu Polski, a więc tyle co nic, tym bardziej że gdynianie podejmują na swoim boisku w przedostatniej kolejce radomian. Zajmujący piąte miejsce w rankingu ŁKS Łódź traci do do drugiego miejsca pięć oczek, więc nie łudźmy się, że straty odrobi. GKSTychy Artura Derbina musiałby nagle dostać piłkarskiej pomroczności jasnej i zapomnieć gry w piłkę, a do tego nie dojdzie. Drużyna trenera Ireneusza Mamrota musi się więc skupić, żeby nie wypaść poza pierwszą szóstkę, bo siódma w rankingu Miedź Legnica napiera i do szóstego Górnika Łęczna traci tylko trzy punkty, a do łodzian pięć. Drużyna z alei Unii 2 zmierzy się w sobotę na swoim boisku właśnie z zespołem z Łęcznej prowadzonym przez Kamila Kieresia i pomagającego mu Andrzeja Orszulaka. Obaj szkoleniowcy pracowali poprzednio w GKSBełchatów, więc kibicom piłkarskim z naszego regionu są dobrze znani. Wracając do meczu, zarówno łodzianom jak i zespołowi z Łęcznej wiosna nie służy, grają topornie, bez błysku, z trudem punktują. Górnik ma za sobą koszmarną serię siedmiu meczów bez wygranej w I lidze. Zdobył w tych spotkaniach tylko pięć punktów, a strzelił zaledwie sześć goli, stracił natomiast dziewięć. Dla porównania, ełkaesiacy w ostatnich siedmiu ligowych starciach zdobyli osiem “oczek”, strzelili osiem goli, a stracili dziewięć. W minioną niedzielę pokonali na wyjeździe, po morderczym meczu, Puszczę Niepołomice 3:2 (0:1). Gospodarze potyczki będę mieli po swojej stronie także około 1.300 kibiców, bo tylu będzie mogło zasiąść na trybunie. Ich głośny doping powinien poprowadzić miejscowych do wygranej, a trzy punkty w tym spotkaniu praktycznie dadzą ełkesiakom prawo gry w barażach. Szkoleniowiec gospodarzy może też liczyć na wszystkich najlepszych graczy. Spotkanie z Górnikiem poprowadzi sędzia z Białegostoku Łukasz Kuźma.Będzie to dla niego 15 w tym sezonie potyczka na szczeblu centralnym. Prowadził także starcie ełkesiaków z Sandecją Nowy Sącz, które zakończyło się zwycięstwem zespołu z a alei Unii 4:1. Arbiter pokazał w 14 meczach 48 żółtych kartek, dwie czerwone i podyktował pięć rzutów karnych.Pomagać mu będą Tomasz Niemirowski i Piotr Podbielski.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?