ZOO w Warszawie: Co zamiast miśków? Rzeźby, kawiarnia, a może park linowy?

W 1952 roku wybieg przy miejskim ZOO był jednym z najnowocześniejszych obiektów tego typu w Europie. Przez ponad 60 lat na świat przyszło tam prawie 400 niedźwiedzi brunatnych, a samo miejsce stało się popularnym punktem spotkań i jednym ze znaków rozpoznawczych Warszawy. - Niedźwiedzice, które obecnie mieszkają na wybiegu, są już bardzo posunięte w latach i niebawem się z nami pożegnają, dlatego już teraz chcemy porozmawiać z warszawiakami i władzami miasta o pomysłach na zagospodarowanie tego terenu - wyjaśnia Ewa Zbonikowska, zastępca dyrektora ZOO w Warszawie.

Czytaj także: Warszawskie zoo na archiwalnych zdjęciach

ZOO w Warszawie: Wybieg niedźwiedzi jest już przestarzały
Zoolog podkreśla, że w przyszłości na wybiegu na pewno nie będzie już zwierząt. – Obecnie obiekt nie spełnia podstawowych warunków do trzymania na nim niedźwiedzi, które zamiast betonowego podłoża powinny mieć do swojej dyspozycji teren ziemisty. Dodatkowo zwierzętom szkodzą spaliny i hałas z pobliskiej trasy W-Z – wyjaśnia. Władze ZOO w Warszawie mają nadzieję, że niebawem uda im się pozyskać środki na wybudowanie nowoczesnego wybiegu dla niedźwiedzi na terenie ogrodu zoologicznego. – Moglibyśmy wtedy przenieść tam nasze niedźwiedzie i zapewnić im o wiele lepsze warunki – mówi przedstawicielka ZOO w Warszawie.

Pomysłów na zagospodarowanie prawie 700 metrów kwadratowych starego wybiegu nie brakuje. Propozycja, która jest obecnie najpopularniejsza, to ustawienie na wybiegu rzeźby niedźwiedzi z brązu, które nawiązywałyby do historii tego miejsca. – Dzięki temu rozwiązaniu warszawiacy nadal mogliby spotykać się „przy miśkach”, a obiekt nie zostałby praktycznie przebudowany – informuje wicedyrektor ZOO w Warszawie.

Coraz częściej pojawiają się również zdecydowanie odmienne propozycje. – Na terenie wybiegu można by otworzyć punkt informacyjny o ZOO w Warszawie i Pradze albo kawiarenkę, w której na ścianach wisiałyby zdjęcia niedźwiedzi i makiety przypominające historię wybiegu – wylicza przedstawicielka ZOO w Warszawie. - Ciekawym pomysłem byłoby także wykorzystanie wybiegu pod kątem sportowym i rekreacyjnym, np. na park linowy albo skałki do wspinania – dodaje Ewa Zbonikowska.

Czytaj także: Niedźwiedzie polarne Aleut i Gregor: Nowe zdjęcia

ZOO w Warszawie: Wyraź swoją opinię!
16 października zamiast miśków na wybiegu pojawili się studenci i warszawiacy, którzy wysłuchali wykładu dyrektora ZOO w Warszawie, dr. Andrzeja Kruszewicza i dr Marka Ostrowskiego z Uniwersytetu Warszawskiego. Niecodzienna prelekcja połączona była z debatą na temat przyszłego zagospodarowania terenu wybiegu. – Ostateczna decyzja zostanie podjęta przez Urząd Miasta i miejskich architektów, ale chcemy poznać jak najwięcej opinii mieszkańców stolicy – mówi Ewa Zbonikowska i informuje, że kolejne debaty, na których będzie można podyskutować o proponowanych zmianach na terenie wybiegu dla niedźwiedzi zostaną zorganizowane na początku przyszłego roku.

Co sądzicie o pomysłach na wykorzystanie terenu wybiegu dla niedźwiedzi? Może macie jakieś własne propozycje? Czekamy na Wasze opinie!