Do groźnego pożaru doszło w piątek, 23 sierpnia ok. 22.15 na os. Bratkowice. Mieszkańcy sąsiedniego budynku zauważyli w bloku nr 18 ogień w mieszkaniu na pierwszym piętrze i wezwali na pomoc strażaków. Ratownicy w aparatach chroniących drogi oddechowe przeszukali mieszkanie, w którym znaleźli nieprzytomną Joannę W. Poparzona w 80. proc. kobieta przez trzy dni walczyła o życie w Skierniewicach. Zmarła 27 sierpnia nad ranem.
Mieszkanka gminy Bielawy pracowała w Łowiczu. Do pożaru doszło w wynajmowanym przez nią mieszkaniu.
Płomienie pochłonęły wyposażenie pokoju, w tym telewizor, meble i łóżko. Straty oszacowano na 10 tys. zł. Prawdopodobnie przyczyną pożaru było zwarcie w instalacji elektrycznej telewizora.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?