– Mam małe dziecko, a mieszkaniec usytuowane jest od łąk, z których przychodzi zimne powietrze – mówi Dariusz Jasiński. – Muszę dogrzewać mieszkanie elektrycznym piecykiem. bo panowała w nim temperatura 19 stopni.
Jasiński interweniował w ZGM w tej sprawie przed wyborami samorządowymi, ostrzegając, że o sprawie powiadomi media.
– Od razu grzejniki były ciepłe, ale po wyborach sytuacja wróciła do normy i było zimno – opowiada Jasiński.
Joanna Mika, dyrektor ZGM w Łowiczu, twierdzi, że w bloku na łowickich Czajkach jest i było ciepło.
– Wysłałam tam pracownice, które dokonały pomiarów temperatury – twierdzi dyrektor Mika. – Zanotowały 23 stopnie Celsjusza na plusie. Nie wiem, więc skąd biorą się te uwagi pana Jasińskiego. Zadłużenie mieszkańców w bloku w żaden sposób nie wpływa na dostawy ciepła.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
