Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabytkowe drzewo z cmentarza do wycinki

Rafał Klepczarek
Zabytkowy wiąz zniknie z łowickiego cmentarza Emaus. Chore drzewo stoi wśród nagrobków, które niszczą jego obumarłe gałęzie.

Konserwator zabytków wystąpił do władz Łowicza o zniesienie ochrony wiązu szypułkowego, który w obwodzie ma ponad trzy metry. Ogromne drzewo, które szacunkowo ma 60-80 lat, zagraża nie tylko grobom, ale także opiekującym się nimi ludziom. Z tego też powodu wierni oraz administracja parafii rzymskokatolickiej pod wezwaniem św. Ducha poprosili o pomoc konserwatora zabytków.

Władze miasta wysłały specjalistów, którzy stwierdzili, że drzewo u podstawy pnia ma widoczne ubytki oraz ślady spróchnienia. Wobec stwierdzonego stanu wiązu, który zabytkiem przyrody został w połowie lat 80. ubiegłego wieku, uznano, że utracił on wartości przyrodnicze. Gdy uprawomocni się decyzja władz miasta, drzewo zniknie z panoramy cmentarza na os. Bratkowice. Nie widzi ku temu przeciwskazań także Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Łodzi.

Osoby odwiedzające groby bliskich na cmentarzu usytuowanym na os. Bratkowice skarżą się też na rozpadający się mur cmentarny.

- W każdej chwili może on runąć na osoby przechodzące ulicą Kamienną - mówi mieszkanka pobliskiego bloku.

Miejscy urzędnicy będą interweniować w tej sprawie u proboszcza parafii pw. św. Ducha - ks. Władysława Moczarskiego.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto