We wtorek o godzinie 18 staną w blasku reflektorów na scenie Teatru Wielkiego, by urodą, elegancją, wdziękiem i gracją współzawodniczyć o jedyny w swoim rodzaju tytuł, korony najpiękniejszych i nagrodę główną - opla corsę.
Czytaj artykuł, zobacz wideo na stronie Expressu Ilustrowanego
Okaże się, jak finalistki przygotowały się do swych prezentacji. Nad opanowaniem układów choreograficznych, które wykonają wieczorem, ciężko pracowały po kilka godzin dziennie, nie szczędząc ni wysiłku, ni zaangażowania. Jeszcze we wtorek odbyły czterogodzinną próbę generalną, pierwszą na deskach teatru. Ani ból stóp w butach na wysokich obcasach, ani zakwasy w zmęczonych łydkach nie starły jednak z ich twarzy uśmiechów, którymi zabłysną na gali. Miejmy nadzieję, że nie dadzą się też tremie, która potęguje się z każdą upływającą chwilą.
Emocjom finałowych prezentacji pretendentek do tytułu Najpiękniejszej Mamy i Córki towarzyszyć będzie niezwykła oprawa. Dla mam i córek oraz całej widowni z koncertem wystąpi zespół Boney M., a popis swych umiejętności da na scenie najbardziej utytułowany polski iluzjonista, łodzianin Sławomir Piestrzeniewicz.
Kulminacyjnym momentem wieczoru będzie jednak werdykt jury, które wyłoni Najpiękniejszą Mamę i Córkę "Expressu Ilustrowanego". Poza przedstawicielami redakcji zasiądą w nim: wojewoda łódzki Jolanta Chełmińska, aktorka Agnieszka Więdłocha, stylista Stanisław Komadowski, nauczyciel tańca i choreograf Janusz Wielgosz oraz - na honorowych miejscach - Żaneta i Klaudia Karczewskie, czyli Najpiękniejsza Mama i Córka 2010. Wręczymy też nagrody dla Miss Czytelników oraz Miss Publiczności, które wybiorą widzowie gali.
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?