Kontrole w ZSP nr 3 są m.in. efektem artykułów prasowych dotyczących poważnych zarzutów stawianych dyrektorowi Sałajczykowi w anonimie, który trafił w ubiegłym roku do Starostwa Powiatowego w Łowiczu. Autorzy pisma zarzucają dyrekcji zatrudnienie rodziny i znajomych. Solą w oku jest też rozbudowana administracja.
Anonim oskarża także dyrektora o "pełne niejasności" rozliczanie nauczycielskich nadgodzin i przyznawanie nagród oraz o wykorzystywanie mienia szkoły do prywatnych celów.
W piśmie pojawił się też zarzut wykorzystywania, za wiedzą dyrekcji szkoły w kampanii wyborczej Marcina Kosiorka, obecnego wicestarosty nieletnich uczennic.
- Dwukrotnie kontrolowaliśmy ZSP nr 3 w Łowiczu i stwierdziliśmy tam nieprawidłowości, ale nie są one aż tak poważne - mówi Mirosława Nowacka, szefowa skierniewickiej delegatury KO w Łodzi. - Szczegóły podamy, gdy zapozna się z nimi dyrekcja szkoły.
Kontrolę kończy także łowickie starostwo. Do podległej placówki wysłało ono zaledwie jedną osobę. Nie bada ona prawidłowości wydatkowania samorządowych pieniędzy oraz sposobu zarządzania szkolnym mieniem, a to także podnosili autorzy anonimu.
Dyrektor Sałajczyk nie komentuje wyników kontroli.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?