Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wszystko dla pracy

Mirosława Sujecka-Żak
Zielony budynek Agros Nova to nadzieja dla czekających na zatrudnienie pracowników z agencji
Zielony budynek Agros Nova to nadzieja dla czekających na zatrudnienie pracowników z agencji fot. Mirosława Sujecka-Żak
Przychodzą i odchodzą z niczym. Co jakiś czas pracownicy z Łowicza i okolic zatrudnieni w tymczasowych agencjach pracy, którzy zgłaszają się na ustaloną przez agencję zmianę, przychodzą do pracy i… muszą, niestety, wrócić do domu.

Kierowani z agencji pracy tymczasowej Randstad pracownicy skarżą się na sytuacje, kiedy mimo iż wezwani zgłaszają się do pracy, to spotykają się z odmową.

- Nie raz tak było, że agencja zadzwoniła, ja poszłam, a pracy nie było i po godzinie stania wróciłam do domu - żali się pani Anna.

Wszystkie zainteresowane firmy zgodnie twierdzą, że takie zdarzenia mają miejsce, ale są incydentalne.

- To wynika z liczby kooperantów oraz ogromnej złożoności procesu produkcyjnego - tłumaczy Joanna Bancerowska, rzecznik prasowy Agros Nova. - Zdarza się, że coś na czas nie dojedzie i musimy odwołać pracę, ale zawsze płacimy wtedy równowartość jednej godziny pracy.

Joanna Kubiak, kierownik marketingu i sprzedaży agencji Inwemer to potwierdza.

- W przypadku, gdy pracownicy są odsyłani, płacimy im za godzinę pracy. Klient, w tym wypadku Agros Nova, nam za to płaci.

Pracownicy agencji Randstad skarżą się jednak, że oni takich pieniędzy nie otrzymują. Agencja zapewnia, że działa zgodnie z prawem i umowami. Prosi pracowników o zgłaszanie się w przypadku niejasności.

Trudny rynek pracy zmusza ludzi do szukania zatrudnienia w każdej formie. Sytuacja pracowników tymczasowych ma szansę się poprawić.

- Z pewnością wiele da się usprawnić i będziemy do tego dążyć. Po pierwsze zażądamy od agencji imiennych list wraz z kontaktami do pracowników - zapewnia Joanna Bancerowska. - W tym tygodniu odbędzie się spotkanie poświęcone usprawnieniu komunikacji i organizacji pracy tymczasowej - dodaje.

Telefony w sprawie zmian w organizacji pracy to coś, na co pracownicy tymczasowych agencji pracy liczą najbardziej. - Pracujemy nie tylko dla jednej agencji. Jeśli będziemy szybciej wiedzieć o wolnym dniu, pójdziemy pracować gdzieś indziej - mówi pani Anna. - W naszej sytuacji ważny jest każdy przepracowany dzień - dodaje.

od 12 lat
Wideo

echodnia Ksiądz Łukasz Zygmunt o Triduum Paschalnym

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto