Wojciech Gędek ogłosił, że będzie kandydował na burmistrza Łowicza [Zdjęcia i program]

- Nie mogę być obojętny na tragiczne zarządzanie miastem przez pana Krzysztofa Kalińskiego – na łowickim rynku Wojciech Gędek mówił do grupy około 20 osób. – Burmistrz jest liderem w organizowaniu polityki antykościelnej. Ponadto podejmuje swoje decyzje wbrew prawu i nie wykonuje uchwał rady miejskiej.

Wojciech Gędek zapowiedział, że jego pierwszą decyzją na stanowisku burmistrza będzie realizacja uchwały Rady Miejskiej w Łowiczu z 2007 roku. Dotyczy ona przekazania Kurii Diecezjalnej Łowickiej działki pod kościół na osiedlu Górki.

Kandydat na burmistrza podzielił także swoją przyszłą pensję. Sobie pozostawia 2 tys. zł, 1 tys. zł przekaże na budowę kościoła na Górkach, a pozostałe pieniądze odda do dyspozycji fundacji, którą założy. Ma ona służyć pracy patriotycznej oraz kultywowaniu kultury i wiary.

Kolejna deklaracja wiąże się z budową pomnika przy baszcie gen. Klickiego. Monument ma być poświęcony Armii Krajowej. Gędek zapowiada także obowiązkowe konkursu na stanowiska kierownicze w jednostkach podległych miastu oraz sprzedaż najemcom mieszkań komunalnych z bonifikatami sięgającymi 90 proc. Wysokość ulg ma być związana ze okresem najmu danego lokum. Nie będą one przysługiwały osobom, które zajmują lokal komunalny krócej niż 10 lat.

- Dokonam także przeglądu stanowisk i płac urzędników – informuje pretendent do burmistrzowskiego łańcucha z ramienia partii Kornela Morawieckiego. – Pobory będą kształtowane na podstawie średnich płac urzędniczych w Agros Nova, Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej i Opakomecie.