Przed październikowymi wyborami parlamentarnymi dyrektor Sałajczyk miał według autorów pisma wysłać do Zgierza nieletnie uczennice, które rozdawały wyborcze ulotki Marcina Kosiorka, ówczesnego przewodniczącego Rady Powiatu Łowickiego. Obaj panowie związani są z PiS. Sałajczyk miał kazać nauczycielom nie zaznaczać nieobecności trójki dziewcząt na zajęciach.
Dyrektor Sałajczyk publicznie przyznał się do oddania trójki uczennic z klas I i II ZSP nr 3 w Łowiczu do dyspozycji Marcina Kosiorka, którego rzekomo nie zapytał, w czym mają mu pomóc uczennice.
- Rodzice uczennic wiedzieli o tym wyjeździe i zgodzili się na niego - zapewnia Renata Plichta-Łazarska, wicedyrektor ZSP nr 3.
Marcin Kosiorek, szef PiS w Łowickiem, a obecnie też wicestarosta, nie komentuje pracy uczennic podczas kampanii wyborczej. On także przyznał się jednak do popełnionego błędu, jakim było skorzystanie w czasie szkolnym z pomocy nieletnich.
Dyrektor Sałajczyk ubolewa natomiast nad tym, że sam nie poinformował o tym rodziców oraz, że zgodził się na prośbę szefa PiS w Łowickiem. Z relacji nauczycieli ZSP nr 3 w Łowiczu wynika też, że dyrektor tłumaczył się, iż był przekonany, że chodzi o pomoc dla przewodniczącego rady powiatu w sprawach związanych ze starostwem powiatowym.
Szef ponadgimnazjalnej trójki jest też oskarżany o to, że używa szkolnego mienia do prywatnych celów. W piśmie mowa jest o aparatach fotograficznych, laptopie oraz kosiarce. Autorzy pisma zarzucają dyrekcji zatrudnienie rodziny i znajomych. Solą w oku jest też rozbudowana administracja. Z naszych informacji wynika, że liczy ona cztery osoby, a siedem pracuje w pionie gospodarczym.
Anonim oskarża także dyrektora o "pełne niejasności" rozliczanie nauczycielskich nadgodzin oraz przyznawanie nagród. Wicedyrektor Plichta-Łazarska zapewnia, że są to bezpodstawne zarzuty, a szkoła dysponuje dokumentami potwierdzającymi, że wszystko jest w porządku.
- Podjęliśmy decyzję o wysłaniu do szkoły kontroli - informuje starosta Janusz Michalak. - Poprosimy też o pomoc kuratorium oświaty. My ze swej strony zajmiemy się zagadnieniami majątkowymi, a kuratorium sprawami związanymi z nadzorem pedagogicznym. Oczywiście pan Kosiorek wyłączył się z kontroli szkoły.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?