Władze miasta walczą o cofnięcie kary

Urząd Marszałkowski w Łodzi domaga się od burmistrza Łowicza Krzysztofa Kalińskiego zwrotu prawie pół miliona złotych dotacji, którą ratusz pozyskał na zakup sześciu nowoczesnych autobusów dla Miejskiego Zakładu Komunikacji.

Podczas kontroli przetargu okazało się, że został on przeprowadzony z naruszeniem prawa. Chodzi o to, że Urząd Miejski w Łowiczu określając warunki udziału w przetargu, dotyczące sytuacji ekonomicznej i finansowej, nie podał według jakiego kursu miały być przeliczone kwoty podane w walutach innych niż złotówki.

Władze Łowicza otrzymały już pismo dotyczące uiszczenia nałożonej kary. Miały 14 dni na jej uregulowanie. Burmistrz Łowicza sprawdza jednak, czy decyzja wydana przez Urząd Marszałkowski w Łodzi jest ostateczna.

Burmistrz Krzysztof Kaliński, pytany przez radnych o zwrot dotacji, o czym jako pierwszy napisał "ITS", twierdził, że jest dobrej myśli i jest szansa na uniknięcie kary finansowej.

Jeśli miastu uda się wybronić od dotkliwej kary będzie to pewnego rodzaju sukces. Jeśli nie, to ratusz oprócz zwrotu 12,5 proc. dotacji otrzymanej z Łodzi na zakup autobusów, będzie musiał też zapłacić odsetki karne. Te w skali roku wynoszą 13 procent.