Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Władze chcą, aby kierowcy pozostawiający auto w centrum miasta płacili złotówkę za każdą godzinę

Rafał Klepczarek
Rafał Klepczarek
Władze Łowicza chcą jeszcze w tym roku wprowadzić w centrum miasta płatne strefy parkowania. Oficjalnie po to, aby uporządkować ruch. W kuluarach mówi się natomiast, że chodzi także o stworzenie nowego źródła dochodów miasta.

Burmistrz Krzysztof Kaliński już kilka lat temu, na początku swojej pierwszej kadencji w ratuszu, chciał wprowadzić w mieście płatne parkowanie. Pomysł ten został jednak bardzo źle oceniony przez zmotoryzowanych łowiczan i sprawa przycichła. Teraz znów wraca dyskusja nad tematem.

- Płatne strefy parkowania mają sprawić, że ciasne centrum miasta nie będzie zastawione pojazdami - mówi burmistrz Kaliński, który wstępnie chciał, aby miejscy radni już w maju zajęli się tym tematem.

Władze Łowicza planują, aby strefa płatnego parkowania objęła w Łowiczu oba rynki, ul. Zduńską, ul. Podrzeczną, ul. Krakowską, ul. Kozią, fragment ul. Stanisławskiego (od Nowego Rynku do ul. Długiej) oraz część ul. 3 Maja (od Starego Rynku do ul. Tkaczew). Godzina parkowania ma kosztować złotówkę.

Centrum Łowicza każdego dnia zastawione jest samochodami. Wiele z nich należy do osób, które zostawiają je na 8 godzin blisko miejsca pracy.

- Rozumiem, że centrum miasta jest bardzo ciasne, ale musimy dać ludziom alternatywę dla płatnego parkowania - uważa Jolanta Głowacka, miejska radna koalicyjna. - Większość zabytków usytuowana jest w centrum miasta, więc powinna być możliwość pozostawienia auta za darmo w ich niedalekim sąsiedztwie.

- Alternatywą dla płatnego parkingu na Starym Rynku będzie ten na tyłach ratusza oraz miejsca parkingowe przy ul. 3 Maja - mówi Paweł Gawroński, szef miejskiego wydziału spraw komunalnych. - Z kolei osoby, które pozostawiają auta przy ul. Podrzecznej będą mogły korzystać z równoległej ul. Starorzecze.

Miejscy urzędnicy zastanawiają się obecnie, czy zbieranie opłat parkingowych powierzyć inkasentom, czy też może postawić na parkometry. Te ostatnie uzależnione są od wyniku rozmów prowadzonych z łowickim rejonem PGE.

- Pomysł wprowadzenia płatnego parkowania jest chybiony, bo choć część osób przestanie zostawiać auta w centrum, to zastawione zostaną ulice na obrzeżach miasta - uważa zmotoryzowany łowiczanin Dariusz Bilski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto