W Wieruszowie komunalka buduje blok wielorodzinny. Co z Mieszkaniem plus w Wieluniu?

U zbiegu ulic Sadowej i Agrestowej w Wieluniu zaplanowano budowę czterech bloków z 200 czynszówkami. Przewidziano mieszkania jedno-, dwu-, trzy- jak i czteropokojowe w standardzie pod klucz. Pojawił się jednak poważny problem, bo miasto straciło prawo własności do kilku działek przewidzianych pod budowę bloków. Prowadząca i finansująca przedsięwzięcie państwowa spółka PFR Nieruchomości wstrzymała działania.

- Kolejne działania zmierzające ku uruchomieniu procesu budowlanego zostaną podjęte po uregulowaniu prawa własności do fragmentu terenu przyszłej inwestycji - informowała nas Ewa Syta, rzecznik prasowy PFR Nieruchomości S.A.

Działki przejęte wiele lat temu przez samorząd wróciły do wcześniejszych właścicieli, bo nie zostały zagospodarowane zgodnie z celem ich wywłaszczenia. Władze Wielunia przedłożyły ofertę odkupienia działek. 22 sierpnia ich właściciele skierowali do przewodniczącego Rady Miejskiej wniosek o podjęcie negocjacji. Sprawa trafiła na posiedzenie komisji skarg, wniosków i petycji, a następnie była przedmiotem uchwały podjętej przez radę. W efekcie 6 września odbyło się spotkanie negocjacyjne. Wygląda na to, że udało się dojść do porozumienia.

- Ustalono cenę nabycia działek nr 209/1, 209/2, 209/4, 209/5, 209/6, 209/7, 209/8 za łączną kwotę 470 tys. zł. Po zabezpieczeniu odpowiednich środków w budżecie zostanie przedłożona Radzie Miejskiej uchwała o wyrażeniu zgody na nabycie nieruchomości - mówi Michał Janik, naczelnik wydziału nieruchomości Urzędu Miejskiego w Wieluniu.

Na sesji, która odbędzie się w najbliższą środę, radni mają zabezpieczyć na wykup działek pod Mieszkanie plus 100 tys. zł. Taką kwotą póki co dysponuje gmina. Decyzja co do pozostałych środków ma zapaść w połowie października. Wtedy też planuje się przedłożyć radnym uchwałę, która umożliwi władzom ratusza zawarcie transakcji.

Rządowy program powstał z myślą o osobach, które nie mogą otrzymać mieszkania komunalnego, a ich dochody są zbyt niskie, aby wynająć czy kupić mieszkanie na rynku komercyjnym. Wysokość czynszów ustalą władze miasta. Mają być do nich dopłaty w ramach innego rządowego programu Mieszkanie na Start. Dla chętnych ma być dostępna opcja dojścia do własności mieszkania.

Wieluń jest jednym z nielicznych miast w woj. łódzkim, które wchodzą w państwowy program. Najbliżej realizacji Mieszkania plus jest Łowicz, gdzie budowa bloków jest na etapie wyboru wykonawców. Niektóre miasta wstępnie zainteresowane rządową ofertą, np. Tomaszów Maz., ostatecznie wybrały inne rozwiązania, stawiając na TBS-y. Ostatnio zainteresowanie Mieszkaniem plus sondowano za pomocą ankiet w Wieruszowie. Magistrat wkrótce opublikuje wyniki konsultacji.

Wieruszów ma własny program mieszkaniowy
Wieruszowski samorząd poprzez spółkę komunalną już realizuje własny projekt mieszkaniowy. Budowa bloku z 24 mieszkaniami przy ul. Bursztynowej powoli zmierza do końca. Przy tworzeniu zasad programu "Własne mieszkanie" wzorowano się na modelu, który sprawdził się w Ostrowie Wlkp. Najemcy przez 20-30 lat będą spłacać wartość lokali w comiesięcznych ratach, wskutek czego staną się ich właścicielami.

- Siłą tego projektu jest to, że nie dyskwalifikujemy osób, które nie posiadają zdolności kredytowej. Jako spółka ową zdolność przejmujemy na siebie. To korzystne rozwiązanie dla najemców, którzy nie muszą mierzyć się z bankowymi rygorami. Gwarantujemy zatem nie tylko dach nad głową, ale i bezpieczne finansowanie własnego mieszkania - podkreśla Andrzej Małys, prezes Przedsiębiorstwa Komunalnego w Wieruszowie.

Koszt inwestycji komunalki przy Bursztynowej to 3,6 mln zł. Budowa ruszyła jesienią 2018 r. Listę zainteresowanych mieszkaniami zamknięto kilka miesięcy wcześniej. Musieli oni spełnić szereg wymogów formalnych, pierwszeństwo oddano jednak tym, którzy oczekują na mieszkania komunalne.

- Jesteśmy spółką komunalną i staramy się reagować na potrzeby miasta. Tym bardziej że to od gminy pozyskaliśmy grunt pod budowę tego obiektu - wyjaśnia Andrzej Małys.

Zastosowano system deweloperski. Oznacza to, że po podpisaniu umów przedwstępnych każdy z nabywców miał wpływ na kształt swego mieszkania. Niewykluczone, że w przyszłości w Wieruszowie powstaną kolejne bloki w ramach tego programu. Wszystko zależy od popytu.