Śledztwo, które prowadziła Prokuratura Rejonowa w Łowiczu, związane jest z wydarzeniami z lat 2010-2011. Kryminalnym z Łowicza i Łodzi udało się w połowie ubiegłego roku rozbić grupę handlującą w powiecie łowickim marihuaną, amfetaminą oraz tabletkami ecstasy. Zatrzymanym w tej sprawie dwudziestu mężczyznom grozi od 6 miesięcy do 15 lat więzienia.
Najwięcej, bo aż 107 zarzutów z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, usłyszał Marcin S. z Łowicza. Zdaniem śledczych jest to narkotykowy diler o pseudonimie "Szczypior".
Zdaniem organów ścigania, "Szczypior" miał nie tylko posiadać różnego rodzaju środki odurzające, ale także masowo nimi handlować. Za gram popularnej "maryśki" kazał sobie płacić 30 zł, a za podobną ilość amfetaminy inkasował o 10 zł więcej. Tabletka ecstasy wyceniana była na 10 zł.
"Szczypior" sprzedawał narkotyki na dużą skalę. Handlował nimi nie tylko w Łowiczu, ale także w mniejszych miejscowościach powiatu łowickiego, m.in. w Gzince i
Kompinie. Diler kupował narkotyki hurtowo w Łodzi oraz nabywał je od innego oskarżonego, Mateusza M., ps. "Balon".
Skala tego procederu była tak duża, że zdaniem śledczych, handel narkotykami stał się źródłem utrzymania dla 22-latka z Łowicza. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Już wcześniej był zresztą karany za posiadanie środków odurzających.
"Szczypior" miał też kupować narkotyki od Pawła B. Dzięki zeznaniom dilera udało się zlikwidować w Piaskach Bankowych w gminie Bielawy nielegalną uprawę konopi indyjskich, którą B. prowadził. Stało się to w połowie 2011 roku, kiedy w jednym z gospodarstw rolnych w gminie Bielawy śledczy natrafili na 25 doniczek z sadzonkami oraz profesjonalne aparaty do nawadniania i naświetlania nielegalnej uprawy. Sprawę Pawła B. wyłączono do odrębnego postępowania karnego.
Kolejny oskarżony to Kamil Z. 23-latek z gminy Łyszkowice usłyszał 33 zarzuty związane z posiadaniem i rozprowadzaniem środków odurzających w powiecie łowickim. Mężczyzna kupował narkotyki na zamówienie klientów, którym je następnie odsprzedawał. Kamil Z. przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Kamila Z. zaopatrywał w narkotyki inny oskarżony, Robert G. z Łowicza. 27-latek odpowie przed sądem nie tylko za handel narkotykami, ale także za paserstwo, gdyż na łowickiej targowicy kupił on telefon komórkowy pochodzący z rozboju.
Łowiczanin nie przyznaje się do obrotu narkotykami.
Na ławie oskarżonych znalazło się także miejsce dla Mateusza M. 23-latek, zdaniem organów ścigania, miał uczestniczyć wiosną 2011 roku w obrocie "znaczną ilością narkotyków". Mowa tu o 650 gramach konopi indyjskich i o 350 gramach amfetaminy. M. nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów.
Pozostali oskarżeni: Marcin W., Marek F., Dariusz O., Marcin C., Rafał R., Michał J., Dawid C., Kamil Z., Szymon W., Kamil W., Dawid C., Robert W., Przemysław
S. i Tomasz P., są mieszkańcami Łowicza i okolic. Prokuratura Rejonowa w Łowiczu zarzuca im posiadanie narkotyków. Za to przestępstwo grozi do trzech lat więzienia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?