Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W MOPS można wreszcie liczyć na dyskrecję

Mirosława Sujecka-Żak
W niewielkich pokojach MOPS zasiada po czworo pracowników
W niewielkich pokojach MOPS zasiada po czworo pracowników fot. Mirosława Sujecka-Żak
W Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Łowiczu można poprosić o indywidualną rozmowę. Do tej pory jednak nikt nie był o tym informowany.

Ludzie czuli się zażenowani tym, że muszą zwierzać się ze swoich, czasem wstydliwych problemów, w pokoju pełnym urzędników. Ma się to zmienić.

Przez MOPS przewija się codziennie około 120 osób, a w niewielkich pomieszczeniach zasiada 16 pracowników. Na ciasnotę narzekają i pracownicy, i petenci.

- Mamy ograniczoną liczbę pomieszczeń i wielu pracowników - mówi Urszula Markowicz, kierownik sekcji świadczeń rodzinnych i obsługi funduszu alimentacyjnego. - W każdym pokoju jest po czterech pracowników.

Sprawy z MOPS często mają podłoże emocjonalne, a w takich warunkach lokalowych może być trudno o dobrą współpracę.

- Warunki, którymi dysponujemy nie są najlepsze - przyznaje Marek Dziedziela, dyrektor MOPS. - Ale zawsze można coś poprawić. Dlatego wydzieliliśmy jedno pomieszczenie i przy odpowiednim zaangażowaniu zawsze można odbyć tam indywidualną rozmowę.

Obecnie wspomniany pokój służy do przeprowadzania wywiadów alimentacyjnych. Pozostałe wywiady środowiskowe przeprowadzane są w domach petentów. - Wszystko odbywa się bardzo sprawnie i niekłopotliwie - ocenia pani Maria z Łowicza, która korzystała z pomocy MOPS. - Mam jednak wrażenie, że niektóre urzędniczki traktują nas z wysoka. Uważają, że jak ktoś przychodzi do MOPS, to już musi być z patologicznej rodziny. Jakby nikt nie zasługiwał na indywidualne traktowanie - dodaje urażona.

Zdarzają się przypadki, kiedy interesanci przychodzą do ośrodka z konkretnymi, często bardzo osobistymi problemami. Także wtedy rozmowy prowadzone są przy biurkach w kilkuosobowych pokojach. Pracownicy zapewniają, że jeśli wyczuwają skrępowanie u petenta, proponują indywidualną rozmowę. Co jednak, jeśli nie wyczują?

- Jeśli taka sytuacja miała miejsce, wyrażam swe ubolewanie - stwierdza dyrektor Marek Dziedziela. - Informacja o możliwości odbywania indywidualnych rozmów pojawi się wkrótce na tablicy informacyjnej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak przygotować się do rozmowy o pracę?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto