Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Łowiczu są już trzy sklepy z dopalaczami

Rafał Klepczarek
W Łowiczu działają już trzy punkty z tzw. dopalaczami
W Łowiczu działają już trzy punkty z tzw. dopalaczami fot. Rafał Klepczarek
Władze Łowicza czują się bezradne w walce z dopalaczami. W 30-tysięcznym mieście otworzył się już trzeci punkt sprzedaży legalnych zamienników narkotyków.

Dlatego też burmistrz Krzysztof Kaliński poprosił radnych, aby uchwalili zakaz sprzedaży w Łowiczu dopalaczy. Rada miasta jednogłośnie przyjęła we wtorek uchwałę w tej sprawie.

- Nie wiem, jaki będzie dalszy los tej uchwały, ale jest ona wyrazem obywatelskiego nieposłuszeństwa, które ma na celu zwrócenie uwagi władzom państwa na olbrzymi problem, jaki stanowią dopalacze - podkreśla burmistrz Łowicza.

Rada miasta nie tylko zakazała sprzedaży dopalaczy, ale także ich wytwarzania w Łowiczu. W Łódzkim Urzędzie Wojewódzkim dowiedzieliśmy się, że uchwała zostanie unieważniona przez wojewodę łódzkiego, bo jest niezgodna z prawem, gdyż dopalacze w Polsce są legalne.

Burmistrz Łowicza, zaniepokojony pojawianiem się nowych punktów sprzedaży dopalaczy, zwrócił się też ze specjalnym apelem do mieszkańców Łowicza o podjęcie wszelkich działań i inicjatyw, zmierzających do wyeliminowania handlu "środkami narkotycznymi, jakimi są dopalacze".

Krzysztof Kaliński nie kryje, że gmina nie dysponuje prawnymi możliwościami ograniczającymi prowadzenie tego typu działalności gospodarczej i dlatego apeluje do wszystkich właścicieli nieruchomości o odrzucanie ofert wynajmu, składanych przez właścicieli sklepów z dopalaczami.

Rada Miejska w Łowiczu oraz burmistrz wystąpili już marcu do najwyższych władz państwowych w sprawie tzw. dopalaczy. Radni prosili premiera, prezydenta, ministrów sprawiedliwości i sportu oraz parlamentarzystów o stworzenie prawa, które zabroni działalności sklepom takim, jaki na początku roku otworzył się w centrum miasta. Obecnie w Łowiczu przy tej samej ulicy działają już dwa takie punkty sprzedaży, a w innej części miasta otworzył się już następny. - Na nasz apel dostaliśmy uprzejmą odpowiedź, która w żaden sposób nie rozwiązuje jednak problemu - mówi burmistrza Łowicza.

A warto wiedzieć, że Zbigniew Wawrzyniak, ordynator oddziału detoksykacji od narkotyków i innych środków psychoaktywnych szpitala psychiatrycznego w Łodzi, do którego trafia na odtrucie młodzież z całego województwa łódzkiego, uważa, że tzw. dopalacze są jeszcze groźniejsze od znanych narkotyków, bo trudniej je rozpoznać i odtruć.

Właściciele sklepów z dopalaczami twierdzą, że sprzedawane przez nich produkty nie są przeznaczone do spożywania, a jedynie do kolekcjonowania. Nie są jednak w stanie powiedzieć, co się stanie, gdy nabywca spożyje swoją "kolekcję".

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto