Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Twórczynie ludowe z powiatu łowickiego twierdzą, że ich wycinanki są wykorzystywane bezprawnie

Rafał Klepczarek
Rafał Klepczarek
Wycinankarki z powiatu łowickiego skarżą się na bezprawne wykorzystywanie ich wzorów. Twierdzą, że za kilka lat tradycyjna księżacka wycinanka zaniknie, gdyż będzie kopiowana na tak ogromną skalę, że po prostu spowszednieje.

- Wycinankę przygotowuję przez 8 godzin, a pobranie jej z internetu trwa chwilę - zauważa Grażyna Gładka, twórczyni ludowa z Zabostowa Dużego pod Łowiczem. - Z moich wzorów bezprawnie skorzystała warszawska firma zajmująca się sprzedażą pamiątek z naszego kraju.

Stołeczna firma Nanaelo miała skopiować wzory wycinanek mieszkanki powiatu łowickiego zamieszczone na stronie internetowej jednej z lokalnych firm. - Gdy interweniowałam u właścicielki, to powiedziała mi, że takie wycinanki, to robią u nas w co drugiej chałupie. A to nie jest prawdą, bo wycinankarek jest zaledwie kilka w powiecie. Każda z nas ma swój oryginalny styl - twierdzi Gładka. Marcin Iwankiewcz, współwłaściciel stołecznej firmy, nie chce komentować oskarżeń pani Gładkiej. Jak się jednak dowiedzieliśmy Nanaelo po interwencji wycinankarki wycofało część spornych wzorów.

Pokrzywdzona czuje się także Henryka Lus z Łowicza. Jej wycinanka ma zdobić okolicznościowy medal Mennicy Polskiej. Numizmat został wydany z okazji prezydencji Polski w UE. Tyle tylko, że nikt nie zapytał łowiczanki o zgodę na wykorzystanie jej dzieła.

- To moja wycinanka, której wzór ściągnięto z internetu, a mennica twierdzi, że nie popełniono żadnego błędu - opowiada rozgoryczona łowiczanka. - Mennica nie wykorzystała bezprawnie wycinanki pani Lus - zapewnia Mariusz Przybylski, rzecznik prasowy MP SA w Warszawie. - Wizerunek wycinanki łowickiej, który znalazł się na medalu jest autorstwa naszej projektantki, która stworzyła go na bazie wielu zdjęć internetowych twórczości ludowej. Nie posiadały one oznaczenia jako chronione prawem autorskim.

Rzecznik stołecznej spółki twierdzi, że MP SA zwróciła się do mieszkanki Łowicza z prośbą o przedstawienie dowodów na to, że jest ona autorką projektu wykorzystanej wycinanki. - Ciągle czekamy na odpowiedź - dodaje Przybylski.

Inna z twórczyń ludowych z powiatu łowickiego zgodziła się na to, aby wybrane motywy z jej wycinanek zostały wykorzystane przez jedną z firm hotelarskich. W praktyce wykorzystano jej prace w całości.

Księżacki folklor staje się coraz modniejszy w całym kraju. Zaczyna być też uważany za reprezentatywny dla Polski poza jej granicami. Jego elementy coraz częściej znajduje się na różnych pamiątkach z kraju nad Wisłą. Często są to nielegalnie kopiowane elementy wycinanek czy innych rękodzieł tworzonych w Łowiczu i okolicach.

- Za rok czy dwa nasze wycinaki zaczną kopiować Chińczycy i wtedy staną się one tak ogólnie dostępne i tanie, że żadna z nas nie będzie widziała sensu w tworzeniu nowych wzorów - twierdzi Gładka.

Jej wycinanki posiadają atesty Cepelii, ale niestety nie chroni je to przed kopiowaniem czy przetwarzaniem.

Wykorzystujący wzory księżackich wycinanek legalizując swoją działalność powołują się natomiast na wyrok Sądu Najwyższego w Warszawie z 13 stycznia 2006 roku. SN uznał, że "nie może być uznany za utwór i objęty ochroną prawa autorskiego taki przejaw ludzkiej aktywności umysłowej, któremu brak cech dostatecznie indywidualizujących, to jest odróżniających go od innych wytworów podobnego rodzaju i przeznaczenia".

- A wycinanki łowickie, w tym te zamieszczone w internecie, którymi inspirowała się autorka medalu, nie odróżniają się od siebie w sposób dostateczny - twierdzi rzecznik Mennicy Polskiej SA.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto