Kierowca osobowego mercedesa zignorował znak „Stop” przed skrzyżowaniem ul. Sikorskiego z ul. Powstańców 1863 Roku w Łowiczu. W efekcie do szpitali w Łowiczu i w Łodzi trafiły cztery osobowy, w tym trójka małych dzieci.
Mercedesem kierował 33-latek z Warszawy. Na skrzyżowaniu jego auto uderzyło w prawidłowo jadącego seata. Za jego kółkiem siedział 54-latek z powiatu łowickiego. Trafił on do szpitala ze stłuczeniami kręgosłupa. - Do szpitala w Łodzi odwieziono na obserwację dzieci w wieku 3, 5 i 7 lat – informuje Urszula Szymczak, rzecznik łowickiej policji. – Były one pasażerami seata. Nie odniosły obrażeń, a hospitalizowano je profilaktycznie.
Wideo
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!