- To prawda, złożyłem rezygnację z funkcji trenera Pelikana - mówi Grzegorz Wesołowski. - Nie chcę mówić o przyczynach decyzji. Na razie zresztą nie mogę, bo mam zapisane w kontrakcie, że nie powinienem wypowiadać się na temat klubu i działaczy. Liczę za to, że umowa rozwiązana zostanie za porozumieniem stron. We wtorek o godzinie 15.30 jest zaplanowany trening. Myślę, że go nie poprowadzę.
- Nie chcę tego komentować - mówi Jolanta Papuga, prezes klubu. - Poczekajmy do wtorku, kiedy zbierze się zarząd. Jestem jednak totalnie zaskoczona decyzją trenera. Powiem, że nie pierwszy raz przerabiamy taką sytuację z Grzegorzem Wesołowskim jak u nas jest. To drugi czy trzeci raz.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?