Obie panie w swoich pismach domagają się od władz województwa łódzkiego unieważnienia przetargu i sprzedaży gruntów pod bazę, którą już niebawem będzie tam budować stołeczna spółka United Services Oilfields. Baza logistyczno-magazynowa, która będzie obsługiwać poszukiwania i wydobycie gazu łupkowego w Polsce, ma zajmować ponad 12 hektarów do niedawna miejskich gruntów łowickiej podstrefy Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
Łowiczanki twierdzą, że burmistrz Krzysztof Kaliński nie dopełnił wszystkich obowiązków, związanych z tą inwestycją, oraz naruszył Konstytucję RP. Obie w różnych odezwach nawołują do "całodobowego" zablokowania miejsca inwestycji, która ich zadaniem skończy się katastrofą ekologiczną dla 30-tysięcznego Łowicza.
Bejdę i Wojdę niepokoi głównie fakt, że w łowickiej bazie ma stanąć platforma wiertnicza o wysokosci 65 metrów, która pozwoli na wykonywanie odwiertów na głębokość sześciu kilometrów.
- Wszystko zostało przeprowadzone zgodnie z prawem - zapewnia burmistrz Łowicza. - W bazie USO nie będzie żadnych odwiertów. Będą tam jedynie składowane maszyny, które służą do tego typu celów.
Marszałek Stępień nie będzie zajmował się tą sprawą, gdyż jest ona poza kompetencjami Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi. Bejda i Wojda czekają zatem na informację, jakie stanowisko zajmie w tej sprawie wojewoda łódzki Jolanta Chełmińska.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
