Klinika Allenort w Kutnie

Nie milkną echa decyzji łódzkiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia, który zadecydował, że kutnowskie Centrum Kardiologii Allenort straci kontrakt z NFZ. Przypomnijmy, że do kliniki kardiologii w kutnowskim szpitalu przywożeni są chorzy m.in. z Łowicza, Gostynina (woj. mazowieckie), czy nawet Koła (woj. wielkopolskie).

Narodowy Fundusz Zdrowia w Łodzi nie podpisze kontraktu na leczenie kardiologiczne z Centrum Kardiologii Allenort w Kutnie. Oznacza to, że przez kolejne 3 lata mieszkańcy Kutna i Łowicza, którzy doznają zawału, będą zmuszeni szukać pomocy w okolicznych miastach, a jeden z największych w województwie łódzkim powiatów pozbawiony będzie opieki kardiologicznej.

Szpital będzie musiał zamknąć w połowie czerwca Zakład Rehabilitacji Leczniczej, który w ubiegłym roku odwiedziło ponad 24 tys. pacjentów. Zagrożone jest też istnienie jedynej w powiecie łowickim poradni leczenia uzależnień. A wszystko dlatego, że Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Łowiczu nie zgodził się przedłużyć szpitalowi o 4,5 miesiąca umowy najmu pomieszczeń przy ul. Kaliskiej.

Szpital przegrał konkursy ogłoszone przez Narodowy Fundusz Zdrowia w Łodzi na prowadzenie poradni, kardiologicznej i neurologicznej oraz gabinetu fizykoterapii. Oznacza to, że w biurowcu ZOZ przy ul. Ułańskiej od stycznia 2012 roku przestaną działać przychodnie: kardiologiczna i neurologiczna. Ich pacjenci będą mogli uzyskać specjalistyczną pomoc gdzie indziej. Uskarżający się na dolegliwości kardiologiczne kierowani będą do przychodni Vitamed przy ul. Armii Krajowej.

Łowicki szpital stracił dwie przychodnie i gabinet specjalistyczny. To efekt przegranych konkursów ogłoszonych przez Narodowy Fundusz Ochrony Zdrowia w Łodzi.