Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tablice w prokuraturze

Rafał Klepczarek
Rafał Klepczarek
Wojciech Gędek, jeden z założycieli łowickiej Solidarności, powiadomił organy ścigania, że mimo remontu elewacji gmachu muzeum nadal pozostawiono tam komunistyczną pamiątkę w postaci tablicy z końca lat 50. XX wieku. Mieszkaniec Łowicza domaga się też usunięcia innego artefaktu PRL z budynku Zespołu Kolegiów Nauczycielskich.

- Zdumiewa mnie fakt pozostawienia na muzeum tablicy propagującej ustrój komunistyczny, gdyż zabrania tego prawo - mówi łowiczanin, który jest też szefem Klubu Gazety Polskiej w Łowiczu. - Zbadanie napisów na tej tablicy jest konieczne z uwagi na przekazy ustne, które dotyczyły działalności grupy łowickich komunistów w latach hitlerowskiej okupacji. Napadali oni z bronią w ręku na chłopów w okolicy Łowicza i grabili im żywy inwentarz.

Tablica usytuowana na gmachu muzeum od ul. Mostowej jest poświęcona Adamowi Dzięgielewskiemu. Był to łowicki działacz Komunistycznej Partii Polski, a potem Polskiej Partii Robotniczej zgładzony w 1944 roku przez hitlerowców.

- Nie usunęliśmy tej tablicy i nie zamierzamy tego robić, gdyż według opinii Instytutu Pamięci Narodowej nie ma stuprocentowych podstaw do jej usunięcia - mówi Marzena Zwierz-Kozanecka, dyrektor łowickiego muzeum. - Dzięgielewski według opinii IPN nie jest postacią jednoznacznie negatywną.

Inaczej jest z pamiątką PRL zamontowaną w latach 50. XX wieku na gmachu łowickiej szkoły nauczycieli. Na ścianie obecnego Zespołu Kolegiów Nauczycielskich wisi tablica poświęcona komunistycznej idolce młodzieży Hance Sawickiej. Była ona jednym z założycieli Związku Walki Młodych. Zginęła w 1943 roku podczas nalotu gestapo na lokal, w którym spotykali się komuniści. W PRL komunistka została wykreowana na "pierwszą przewodniczącą ZWM" i bohaterkę walk o niepodległość.

- Na tę tablicę w wolnej Polsce także nie ma miejsca - twierdzi Gędek.

Władze województwa łódzkiego już dawno podjęły decyzję o demontażu pamiątki stalinizmu ze ściany ZKN i przekazanie jej do muzeum. Okazało się jednak, że jest ona wykonana z kruchego piaskowca, który rozpadał się przy próbach jej zdjęcia. Przeciwni usunięcia tablicy są wychowankowie dawnego Liceum Pedagogicznego.

- Zamierzam przeprowadzić konsultacje społeczne z panem Gędkiem, kołem wychowanków oraz przedstawicielami Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi - zapowiada Marta Kroc, dyrektor ZKN w Łowiczu.

Magdalena Bursa, szefowa Prokuratury Rejonowej w Łowiczu informuje, że śledczy nie podjęli jeszcze decyzji w sprawie zawiadomienia Gędka.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto