Szpital w Łowiczu na minimalnych obrotach. Wszystkie covidowe łóżka są zajęte

ZOZ dysponuje 180 łóżkami: 120 w szpitalu w Łowiczu i 60 w oddziale rehabilitacyjnym w Stanisławowie (gm. Bielawy). Obecnie są one zajęte przez 20 pacjentów w Łowiczu (15 proc. obłożenia) i 40 (66 proc. obłożenia) w Stanisławowie.

- Mamy 11 przypadków zakażenia koronawirusem wśród personelu, a około 20 osób znajduje się na kwarantannie – informuje Urszula Kapusta-Tymoshchuk, dyrektor szpitala powiatowego w Łowiczu. – Poza oddziałami dziecięcym i intensywnej terapii przyjmujemy jednie przypadki zagrożenia życia. Do szpitali ościennych kierowane są rodzące kobiety.

Jeżeli skala zakażeń nie będzie się zwiększać, to w najbliższych dniach z kwarantanny do pracy będą wracać kolejni lekarze i pielęgniarki, a co za tym idzie uruchamiane będą kolejne szpitalne oddziały.

Jak do tej pory z oddziału chorób wewnętrznych COVID-19 zaraził się jeden lekarz, dwie pielęgniarki oraz pracownik obsługi administracyjnej. Na oddziale chirurgicznym dwie pielęgniarki mają koronawirusa, a z oddziału neonatologicznego i ginekologiczno – położniczego chorują jeden lekarz i jednak położna.

Wśród personelu poradni chirurgicznej jedna pielęgniarka miała pozytywny wynik testu na koronawirusa. Dwie zarażone osoby wykryto także w szpitalnej aptece.

W łowickim szpitalu obecnie działa 6 łóżek covidowych, które mają stuprocentowe obłożenie. Do 17 października dojdzie 11 kolejnych. Z powodu pandemii koronawirusa dla zakażonych pacjentów wydzielono 10 łóżek z interny, 6 na wydziale chirurgicznym i 1 na dziecięcym.