Symboliczny ogień do Łowicza trafia zwykle na dwa tygodnie przed świętami.
- Odbieramy światełko w Łodzi od Chorągwi Łódzkiej - mówi Tomasz Stefaniak, programowiec Hufca ZHP w Łowiczu. - Później przekazujemy je instytucjom, szkołom, parafiom.
W poprzednich latach harcerze użyczali światełka do zapalenia własnego. W tym roku roznosili świąteczne lampiony, które pozostawiali odwiedzanym.
- Lampiony kupiliśmy zawłasne pieniądze - mówi Katarzyna Kordecka, komendantka Hufca ZHP Łowicz. - Obchodziliśmy w tym roku 100-lecie harcerstwa i chcieliśmy to jakoś zaakcentować.
Urzędy podchodzą bardzo pozytywnie do harcerskiej inicjatywy.
- To bardzo miła i pozytywna tradycja - mówi Zofia Rżewska, dyrektorka łowickiego sanepidu. - Zawsze jestem bardzo wzruszona, kiedy przekazuję światełko i życzenia pracownikom.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
