Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażacy z powiatu bytowskiego od piątkowego wieczoru podjęli już ponad 200 interwencji

Redakcja
Łukasz Boyke
Takiej nawałnicy w części powiatu bytowskiego nie pamiętają nawet najstarsi mieszkańcy regionu. Setki powalonych drzew i zerwanych dachów, zatarasowane drogi, zalane piwnice i zniszczone samochody – to krajobraz po burzy, która w nocy z piątku na sobotę przeszła nad wschodnią częścią powiatu.

Tylko przez pierwszych kilkanaście godzin po przejściu nad okolicą niszczycielskiego żywiołu przez strażaków PSP w Bytowie podjętych zostało ponad 150 zgłoszeń. Wraz z upływem czasu zgłoszeń było już coraz mniej. Dziś rano wpłynęły kolejne, a wszystkich było już ponad 200.

- Najwięcej zgłoszeń dotyczyło powalonych na drogi drzewa - tłumaczy mł. bryg. Dariusz Kaźmierczak, komendant PSP w Bytowie. - Cały czas wpływały nowe zgłoszenia. Niemal wszystkie zgłoszenia dotyczyły tego, co się wydarzyło. W trzech przypadkach dostarczyliśmy agregaty prądotwórcze dla osób chorych, które potrzebowały zasilania do respiratorów.

Więcej na temat działań strażaków w regionie po nawałnicach przeczytasz 18.08 w Dzienniku Powiatu Bytowskiego.

Przeczytaj również, jak wicewojewoda Mariusz Łuczyk oceniał straty po nawałnicach w gminie Parchowo

Oglądaj także: Jak zachować się w czasie nawałnic? "Jeżeli przebywamy w domu, to musimy pozamykać wszystkie okna i drzwi"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto