Informacja o pożarze dotarła do strażaków w piątek, 1 maja o godzinie 16.17. Już wtedy dym widoczny był z daleka. Na miejsce zostały zadysponowane jednostki z powiatu śremskiego. Przyjechali też strażacy z Kościana. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy w gotowości są jednostki z całego województwa.
Po dzisiejszym deszczu zapaliła się ta sama pryzma śmieci, która płonęła już wielokrotnie. Tym razem jednak ogień jest dość poważny. Dym widać z kilkunastu kilometrów. Jak to możliwe, że nielegalne wysypisko śmieci pali się zawsze po deszczu?
Najprawdopodobniej w tym miejscu znajdują się chemikalia, które wchodzą w reakcję właśnie z wodą - tłumaczy nam jeden ze strażaków, który przyjechał na miejsce pożaru
Ostatni pożar na nielegalnym składowisku w Pyszącej miał miejsce w marcu tego roku.
Na miejsce przyjechał również zastępca burmistrza Śremu, Bartosz Żeleźny, który poinformował nas, że już wkrótce dojadą dwie koparki, które pomogą przegarnąć pryzmę. Najpierw jednak ogień musi zostać w stu procentach ugaszony. A to może potrwać nawet kilka dni.
Wiadomości z Naszego Miasta przez 24 godziny w Twoim telefonie
Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco z informacjami!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?