Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmieci leżą od miesięcy

Rafał Klepczarek
Rafał Klepczarek
Śmieci leżą od miesięcy. Mieszkańcy budynku przy ulicy Kaliskiej w Łowiczu skarżą się na hałdę śmieci, zalegających przed ich oknami. Odpady nie były wywożone od… blisko dwóch i pół miesiąca.

- To wszystko śmierdzi coraz mocniej, a nikt tego nie zabiera od czasu wejścia w życie podatku śmieciowego, czyli od końca czerwca - mówi zbulwersowany Marek Zimny, mieszkający na zaśmieconej posesji. - Śmieci roznoszą psy i ptaszyska. Nikt nie chciałby mieszkać w takich warunkach.
- Smród jest taki, że okna nie da się otworzyć - mówi sąsiadka Zimnego.
Na zaśmieconej nieruchomości stoi kolejowy budynek, zamieszkany przez cztery rodziny. Dwie wykupiły już zajmowane lokale od Polskich Kolei Państwowych, a pozostałe dwie płacą czynsz PKP.
- Ja i sąsiad, który też wykupił mieszkanie, złożyliśmy deklaracje śmieciowe w Urzędzie Miejskim w Łowiczu i regularnie odbierają od nas śmieci z przekazanych nam koszy - informuje Zimny. - Dwie pozostałe rodziny znoszą śmieci do pojemników, których nikt nie opróżnia od miesięcy.
Jak ustaliliśmy, należą one do spółki Eko-Serwis i są zapomnianą pozostałością umowy na odbiór śmieci, która obowiązywała do końca czerwca między łowickim oddziałem spółki z Rudy Śląskiej a PKP SA. Kosze nie tylko są pełne śmieci, jeden z nich zarósł roślinnością tak mocno, że go prawie nie widać.
- Są zadania ważne i mniej istotne, a zabranie naszych koszy nie należało do najpilniejszych - mówi Adam Myszkowski, kierownik łowickiego oddziału Eko-Serwisu. - Śmieci zostaną uprzątnięte, a kosze zabrane.
- Śmieci zalegające na posesji zostały już usunięte i będą wywożone na bieżąco - zapewnia Aleksandra Dąbek z biura prasowego PKP SA w Warszawie. - Wcześniejsza sytuacja wynikała z problemów z firmą wywożącą śmieci. W stosunku do jej pracowników zostaną wyciągnięte odpowiednie konsekwencje. Wszyscy mieszkańcy budynku przy ul. Kaliskiej 38 otrzymają przeprosiny od PKP SA. Spółka przeanalizuje również możliwość rekompensaty za zaistniałe niedogodności.
Gdzie odpady mają jednak wyrzucać dwie rodziny, które czyniły to do tej pory do pojemników Eko-Serwisu? Z naszych informacji wynika, że PKP SA nie złożyły do ratusza deklaracji śmieciowej, dotyczącej dwóch rodzin, które łącznie liczą siedem osób. A warto przypomnieć, że to kolei zarządza zajmowaną przez nich częścią nieruchomości.
- Umowa była taka, że to właśnie te rodziny mają samodzielnie złożyć deklaracje śmieciowe, a my zmniejszyliśmy im opłaty czynszowe o koszty wywózki odpadów - informuje Marek Górajek, zajmujący się w Łowiczu kolejowymi nieruchomościami z ramienia PKP SA. - Okazało się jednak, że tego nie zrobiły, więc w imieniu kolei złożyłem 11 września stosowane deklaracje do Urzędu Miasta. Mieszkańcy otrzymają od nas powiadomienia, dotyczące wyższych opłat, zawierających już dodatkowe 7 zł miesięcznie na osobę podatku śmieciowego.
W Łowiczu szacunkowo znajduje się 3,7 tys. nieruchomości, które objęte są podatkiem śmieciowym. Pracownikom Urzędu Miejskiego w Łowiczu zostało do weryfikacji w bazach danych około stu. Do tej pory ich mieszkańcy nie złożyli deklaracji, związanych z naliczeniem stawek podatku, który wszedł w życie 1 lipca.
- Chodzi o ustalenie, czy są to pustostany, czy może ich mieszkańcy wyjechali z Łowicza czasowo lub też na stałe - dowiedzieliśmy się w łowickim ratuszu. - Z czasem wyłapiemy wszystkie tego typu sytuacje, jak ta z ulicy Kaliskiej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto