Ratusz hucznie obchodził w ubiegłym roku zakup przy unijnym wsparciu nowych autobusów. Za ponad 4,5 mln zł miasto wzbogaciło się o sześć autobusów Solaris Urbino 10. Ponad 4 mln zł z tej kwoty dołożyła Unia Europejska. Pieniądze spłynęły już do miejskiej kasy.
Radość skończyła się wraz z kontrolą przeprowadzoną przez Urząd Marszałkowski w Łodzi. Pracownicy wydziału ds. kontroli projektów dokonali szczegółowej
analizy przetargu ogłoszonego w kwietniu ubiegłego roku przez władze Łowicza. Okazało się, że odbył się on z naruszeniem prawa.
- W trakcie kontroli stwierdzono, iż Urząd Miejski w Łowiczu, określając warunki udziału w przetargu dotyczące sytuacji ekonomicznej i finansowej nie podał, według jakiego kursu miałyby być przeliczone kwoty podane w walutach innych niż określone przez zamawiającego (innych niż PLN - przyp. red) - informuje Jacek Grabarski z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi.
Zdaniem kontrolerów, zaniechanie dokładnego określenia tego warunku naruszyło prawo zamówień publicznych. - Niewskazanie tego miernika prowadzi do sformułowania nieprecyzyjnego zapisu uniemożliwiającego w sposób obiektywny dokonanie oceny spełnienia tego warunku przez oferentów - dodaje Jacek Grabarski.
Wpadka miejskich urzędników ma bardzo bolesne skutki finansowe. Ratusz ma zwrócić do Łodzi 12,5 proc. kwoty, którą otrzymał jako częściową refundację zakupu autobusów dla MZK. Chodzi o ponad 486 tysięcy złotych.
Burmistrz Krzysztof Kaliński nie jest skory do komentarzy. - Sprawa jest ciągle wyjaśniana - mówi lakonicznie włodarz Łowicza. Z naszych informacji wynika, że władze Łowicza nie zgodziły się podpisać informacji pokontrolnej. Nie zwalnia to jednak miasta ze zwrotu części dotacji.
- Władze miasta mają na to 14 dni od momentu otrzymania końcowych zaleceń pokontrolnych, a te właśnie zostały od nas wysłane do Łowicza - informuje pracownik Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?