Samorządy szukają oszczędności. Co dalej z ZSL i dwiema podstawówkami?

W zduńskim ZSL, który podlega Starostwu Powiatowemu w Łowiczu, w pięciu klasach uczy się około setki uczniów. - Mamy tam jedną klasę pierwszą, dwie drugie i dwie trzecie - informuje Izabela Pawluk, szefowa powiatowego wydziału edukacji. - Na razie nie odpowiem na pytanie, jaki będzie dalszy los tej szkoły.

Zajmujący się oświatą wicestarosta Marcin Kosiorek twierdzi, że zarząd powiatu łowickiego nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji dotyczącej przyszłości placówki kierowanej przez Anetę Tarkowską. - Nic nie wiem o likwidacyjnych planach związanych z naszą szkołą - mówi dyrektorka. - Planuję we wrześniu nabór do dwóch lub trzech klas pierwszych.

Niepewna jest też przyszłość Szkoły Podstawowej w Łaguszewie oraz SP w Gągolinie Południowym. Władze gminy Kocierzew Południowy rok temu próbowały przekazać prowadzenie obu podstawówek społecznemu stowarzyszeniu działającemu na rzecz rozwoju oświaty w tej gminie. Przekazanie szkół zablokowało jednak kuratorium oświaty. Sprawa trafiła nawet do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie. NSA ostatnio zwrócił sprawę do ponownego zbadania przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi.

Chodzi o to, jak liczyć uczniów zerówki. Czy wliczać ich do liczby uczniów szkoły, jak chce tego kuratorium oświaty, czy też nie, jak uważają władze gminy. Jest to ważne, gdyż władze oświatowe przychylają się do przekazywania lokalnym stowarzyszeniom szkół, które mają nie więcej niż siedemdziesięciu uczniów.
Tymczasem w Łaguszewie jest ich wraz uczniami zerówki 78, a w Gągolinie Południowym - 64.

Prawdopodobnie do czasu zapadnięcia wyroku, gmina będzie pracować nad przekazaniem stowarzyszeniu SP w Gągolinie, a jeśli wyrok będzie dla niej korzystny, to zajmie się też Łaguszewem.

W podobny sposób udało się o co najmniej rok, odwlec sprawę związaną z przyszłością Szkoły Podstawowej w Oszkowicach, w gminie Bielawy. Rok temu gmina zakładała, że w przyszłości przekaże lokalnemu stowarzyszeniu prowadzenie SP w Oszkowicach i w Sobocie. W tym roku do tej ostatniej przyszło 26 dzieci z rejonu zlikwidowanej przez władze gminy Łowicz podstawówki w Bocheniu. Ich rodzice zbuntowali się przeciwko założeniom wójta gminy Łowicz, aby przenieść je do SP w Dąbkowicach Dolnych.

- Po prośbach dyrekcji oraz rodziców, radni większością głosów przyjęli stanowisko, że przez najbliższy rok szkoła ta nie będzie przekazywana lokalnemu stowarzyszeniu - informuje Sylwester Kubiński, wójt Bielaw.