Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sądecczyzna. Chrzan, jaja, mak, gdzie najtańszy koszyk na święta?

Dawid Rogoziński
Dawid Rogoziński
Sprawdzamy, gdzie najtaniej zrobić zakupy, żeby niczego nie zabrakło na wielkanocnym stole. Według szacunków przeciętna rodzina na dwa dni świąt wyda na samo tylko jedzenie ok. 400 zł.

Wielkimi krokami zbliżają się Święta Wielkanocne. Niektórzy Sądeczanie już myślą o kupnie produktów, z których przygotują świąteczne potrawy. Inni zostawią to na ostatnią chwilę.

Dla naszych Czytelników przygotowaliśmy przykładowy „wielkanocny koszyk”. Porównaliśmy ceny tych samych produktów w różnych sądeckie sklepach i marketach. Rozpiętości cenowe zaskakują. Warto więc starannie przeanalizować oferty i zaoszczędzić. Przykładowo cena za 1 litr majonezu waha się od 7 do 12 zł, a za 1 kg mintaja od 7 do 15 zł.

W święta nie oszczędzają

Bernadetta Tokarz, mieszkanka Jastrzębia (gmina Łukowica) zakupy świąteczne zrobi dopiero przed Wielkanocą.

- Wolę poświęcić te kilka godzin jednego dnia i zakupić całość niezbędnych produktów za jednym razem - wyjaśnia Tokarz. - Pewno będą większe kolejki, ale może i sklepy przygotują na ten czas jakieś promocje cenowe.

Mieszkanka Łukowica dodaje, że przed świętami ceny produktów spożywczych idą w górę.

- Mniej pieniędzy zostaje w portfelu, choć nie są to dramatyczne różnice - przyznaje pani Bernadetta. - Ale święta to szczególny czas. Skupiam się na rodzinie i odpoczynku. Wtedy też mniej się myśli o oszczędzaniu. Jak wydam kilkanaście złotych więcej, to nic złego się nie stanie - podkreśla.

Markety wciąż na topie

Alina Miszczak z Nowego Sącza z zakupami nie czeka do ostatniej chwili. Już teraz zaopatruje się w produkty spożywcze.

- I tak mnie to nie ominie, a przynajmniej ja uniknę świątecznego szaleństwa zakupowego i długich kolejek do kas - mówi pani Alina. - W moim koszyku brakuje jedynie owoców i warzyw. Te kupię w ostatniej chwili, żeby były świeże.

Sądeczanka do sklepu wybrała się z przygotowaną listą zakupów. Ale jak dodaje, co roku coś do niej dochodzi, więc nie udaje się jej kupić wszystkiego podczas jednej wizyty w markecie.

- Już widzę, że ceny poszły w górę i nie tylko produktów spożywczych - zaznacza Miszczak. - Dlatego też pewnie wydam więcej niż w roku ubiegłym. Ale jak większość Polaków uważam, że święta to taki czas, gdzie można przymknąć odrobinę oko na dyscyplinę finansową.

Sądeczanka preferuje zakupy w marketach, gdzie w jednym miejscu może dostać praktycznie wszystko, co jest jej potrzebne.

- Nie analizuję skrupulatnie cen w poszczególnych sklepach. Jedne produkty są tańsze, inne droższe i w sumie wychodzi na jedno - uważa Alina Miszczak. - Patrzę natomiast na jakość. Teraz produkty przygotowywane specjalnie dla sieciowych marketów są dobre, a ich cena przystępna - dodaje.

ZOBACZ TAKŻE: Wielkanoc 2017 tuż tuż

źródło: naszemiasto.pl

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sądecczyzna. Chrzan, jaja, mak, gdzie najtańszy koszyk na święta? - Nowy Sącz Nasze Miasto

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto