- Nie możemy zgodzić się na to, ażeby jedynym sposobem na polepszenie sytuacji finansowej ZEC było drastyczne podniesienie i tak już bardzo wysokich cen ciepła - napisali do burmistrza radni Robert Wójcik i Ryszard Szmajdziński. - Z drugiej zaś strony docierają do nas niepokojące informacje o zwiększającej się liczbie zatrudnianych pracowników, co również powinno być wyjaśnione.
Radni proszą władze miasta, aby w spółce ciepłowniczej przygotowany został plan oszczędnościowy. Opozycyjni radni wnioskują o to w kontekście kilkusettysięcznej straty, którą za ubiegły rok zanotował ZEC.
Wnioskodawcy liczą też, że z pomocą burmistrza Krzysztofa Kalińskiego społeczeństwo dowie się, co zawiera wniosek ZEC do Urzędu Regulacji Energetyki o zaaprobowanie nowych cen ciepła. Z naszych informacji wynika, że władze ciepłowni chcą średnio podnieść ceny ciepła o 25 proc. Tymczasem według danych, do których dotarli radni okazuje się, że planowana podwyżka wyniesie ponad 30 proc. Zbigniew Wójcik, prezes ZEC temu jednak zaprzecza.
- Z komentarzem dotyczącym wniosku radnych wstrzymam się do momentu, aż sprawę skierują do mnie władze miasta - mówi szef ZEC.
Co z postulatami radnych zrobią władze miasta? Może się okazać, że niewiele, gdyż ZEC do ratusza należy tylko w 49 proc., a pozostałe udziały posiada łódzki fundusz ochrony środowiska.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?