Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rada nie godzi się na drugie piętro

Rafał Klepczarek
Rada nie godzi się na drugie piętro. Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Łowiczu stało się coś niebywałego. Radni nie zaakceptowali uchwały, którą popierał burmistrz Krzysztof Kaliński, mający w radzie bezwzględną większość.

Do ratusza wpłynął wniosek przedsiębiorcy, który buduje pawilon handlowy przy ulicy Armii Krajowej. Biznesmen poprosił o zmianę planu przestrzennego zagospodarowania miasta w tej części Łowicza. Miałaby ona polegać na tym, że dopuszczona zostanie tam budowa obiektów dwukondygnacyjnych. Koszt takiej zmiany obciąża podatników kwotą 3 - 4 tys. zł, ale burmistrz nie krył, że chce pójść przedsiębiorcy na rękę. Tuż przy budowanym obiekcie stoi jednak budynek komunalny. W obronie interesów jego mieszkańców stanęła obecna na sesji mieszkanka ul. Armii Krajowej.
- Czy ktoś pytał o zgodę na podwyższenie tego pawilonu mieszkańców leżącego przy nim budynku? - zapytała radnych Barbara Żemło. - Mieszkają tam, jak w bunkrze, biedni ludzie i nie mają odwagi, aby tu przyjść. Nie byłoby problemu, gdyby budowla powstawała przy drodze, ale tak się nie stało.
Na prośbę koalicyjnych radnych ogłoszono przerwę, po której żaden z nich nie poparł zmiany w planie proponowanej przez burmistrza, czterech członków rady było jej przeciwnych, a aż 13 wstrzymało się od głosu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na lowicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto