Pożar wybuchł w sobotę, 22 października około godz. 21 w magazynie firmy Marko Bielawy, produkującej kostiumy kąpielowe. Płomienie zajęły budynek gospodarczo-magazynowy o powierzchni 170 metrów. Z dymem poszły znajdujące się w nim tekstylia. Sam magazyn tak mocno ucierpiał od ognia, że nadaje się tylko do rozbiórki.
- Ponieważ jest to budynek, do którego każdy może się bez problemu dostać, a jego stan techniczny stanowi zagrożenie dla osób postronnych, to podjąłem decyzję o tym, aby go dozorować - informuje Jacek Szeligowski, komendant powiatowy PSP w Łowiczu.
Na miejscu pożaru pojawił się ekipa policyjna, która ustala jego przyczyny i okoliczności. Ratownikom z PSP nie udało się wskazać przyczyny pojawienia się ognia. Komendant Szeligowski nie wyklucza podpalenia.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?