Jako powód podano, iż Marcin Kosiorek (członek PiS) w niedawnej kampanii wyborczej miał wykorzystywać piastowane przez siebie stanowisko w radzie powiatu (chodziło o ogłoszenia prasowe, które członek PiS sygnował również funkcją powiatową).
Ostatecznie wniosek o odwołanie przewodniczącego nie przeszedł. Poparło go 10 radnych (czyli opozycja). Dziesięciu radnych było przeciwnych, a jedna osoba się wstrzymała. Opozycji zabrakło więc jednego głosu.
Najbardziej zainteresowany nie chciał komentować całej sytuacji. Jego zdaniem był to atak polityczny.
- Uważam, że powinniśmy wszyscy wziąć się do roboty. Przed nami duże inwestycje, które trzeba przygotować. Jest też mnóstwo palących problemów do rozwiązania - stwierdził przewodniczący rady powiatu. - Gierki polityczne niczemu dobremu nie służą.
null
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?